24-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego wynajmował w Lublinie stancję wspólnie z dwoma koleżankami. Jesienią, niemal natychmiast po rozpoczęciu roku akademickiego ze wspólnego mieszkania zaczęły ginąć przedmioty. Jednej z młodych kobiet zginęło 60 funtów brytyjskich. Druga straciła warty 2 tys. złotych aparat fotograficzny oraz telefon komórkowy. Łupem złodzieja padła także markowa kurtka należąca do chłopaka lokatorki.
- Kobiety początkowo nie podejrzewały współlokatora o kradzieże. Ich podejrzenia uśpiło to, że mężczyzna twierdził, że także padł ofiarą złodziei. Mówił, że ktoś zabrał mu aparat fotograficzny i pieniądze - relacjonuje st. sierż. Anna Smarzak, z KWP w Lublinie. - Sądziły, że kradzieży dokonują przychodzący do nich w odwiedziny różni goście.
Kobiety zawiadomiły policję dopiero kilka dni temu, gdy po powrocie do Lublina z domów zauważyły brak plazmowego telewizora, biżuterii i laptopa.
- Współlokator usłyszał w poniedziałek zarzuty kradzieży i przyznał się do winy - mówi Anna Smarzak. - Kryminalnym z V komisariatu, którzy zajęli się tą sprawą, udało się też odzyskać większość łupów. Skradziony laptop znaleźli u rodziny 24-latka w pow. biłgorajskim. Kolczyki mężczyzna dał zaś w prezencie swojej mamie.
Okradzione kobiety wyceniły wszystkie zrabowane przedmioty na około 6 tys. złotych.
Student dobrowolnie podda się karze. Ustalono wyrok w wysokości 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata oraz zapłaty grzywny w wysokości 1400 złotych.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?