Lublin świętuje Dzień Żołnierzy Wyklętych

- Lubelszczyzna była po 1944 roku jednym z najsilniejszych w kraju ośrodków podziemia antykomunistycznego - podkreśla Sławomir Poleszak z lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Najwięcej osób w lasach działało w połowie 1945 roku, na Lubelszczyźnie 2 do 2,5 tysiąca, a w całej Polsce od 13 do 17,5 tysiąca.

Honorowym gościem uroczystości w Lublinie będzie Karolina Kaczorowska, wdowa po ostatnim prezydencie RP na uchodźstwie.

W sobotę o godz. 9.30 kombatanci złożą kwiaty na cmentarzu przy ul. Unickiej, w miejscu, gdzie komuniści chowali zmarłych i zamordowanych w więzieniu na Zamku. O godz. 10 zacznie się msza w kościele pw. św. Michała Archanioła przy ul. Fabrycznej. O godz. 11.30 rozpocznie się uroczystość na pl. Zamkowym przy pomniku Żołnierzy Zgrupowania H. Dekutowskiego "Zapory". W południe na Zamku Lubelskim otwiera się sesja historyczna. Będzie można m.in. posłuchać wykładu "Historia więzienia na Zamku i losu więzionych i mordowanych patriotów w latach 1944-54".

Z kolei w lubelskim skansenie w sobotę od godz. 10 do 13 grupa rekonstrukcji historycznej zaprezentuje dioramę poświęconą żołnierzom podziemia antykomunistycznego działającego na Lubelszczyźnie.

W programie imprez towarzyszących jest m.in. gra miejska "Żołnierze Wyklęci, żołnierze niezłomni". Odbędzie się 6 marca, w czwartek, początek o godzinie 10 w siedzibie NSZZ Solidarność przy Królewskiej 3. - Zainteresowanie ze strony szkół było dosyć duże. Lista jest praktycznie zamknięta, mamy na niej około 40 osób - mówi Adela Bielecka, nauczycielka ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci i Młodzieży Niesłyszącej i Słabo Słyszącej im. Jana Pawła II, który jest organizatorem gry miejskiej.

Uczestnicy gry będą musieli odnaleźć zaznaczone na mapie punkty związane z antykomunistycznym podziemiem.