Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Trudna sytuacja finansowa w COZL. „Jest szansa na poprawę”

Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
W wyniku inwestycji COZL powiększył się do około 500 łóżek
W wyniku inwestycji COZL powiększył się do około 500 łóżek Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
„140 mln zł zadłużenia, prawie połowa to zobowiązania wymagalne” - tak o sytuacji finansowej COZL mówili radni na wtorkowej sesji sejmiku województwa. Dyrekcja COZL informuje, że podpisała aneksy umów z NFZ. - Daje to szansę na stopniową poprawę sytuacji finansowej – zapewnia Dariusz Ciwiński, z-ca dyrektora COZL.

Na sytuację w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej podczas wtorkowej sesji sejmiku województwa zwrócił uwagę Krzysztof Bojarski, radny Koalicji Obywatelskiej. - Ta jednostka, która przez lata nie miała zobowiązań. Teraz sięgnęły blisko 140 mln zł, prawie połowa to zobowiązania wymagalne – mówił.

Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego tłumaczył, że COZL jest zadłużone, „bo taka jest polityka Narodowego Funduszu Zdrowia”. - NFZ nie chce płacić za nowe procedury i otwierane oddziały. Ale będzie zwiększony kontrakt i pieniądze się znajdą – zapewniał.

W COZL w ub. r. zakończyła się trwająca w sumie dziesięć lat rozbudowa. W wyniku inwestycji COZL powiększył się do około 500 łóżek.

- Dopiero w dniu 9 lipca 2021 roku Centrum podpisało aneksy umów na drugie półrocze 2021 roku z Lubelskim Oddziałem Wojewódzkim NFZ obejmujące kontrakty dla jednostek już funkcjonujących od lat oraz dla nowoutworzonych po zakończonej rozbudowie i modernizacji Centrum – poinformował wczoraj w odpowiedzi na nasze pytania Dariusz Ciwiński, zastępca dyrektora ds. finansowych i infrastruktury COZL. - Daje to szanse na stopniową poprawę sytuacji finansowej Centrum – dodał.

Na wtorkowej sesji radni zwrócili uwagę, że podlegające samorządowi województwa jednostki ochrony zdrowia są w sumie zadłużone na ponad miliard złotych. - Blisko 100 mln to zobowiązania wymagalne. Nie udało nam się zmniejszyć kosztów obsługi kredytów, wynoszą 31 mln zł rocznie. Te pieniądze trafiają do banków, nie dla pacjentów – wyliczał Krzysztof Bojarski.

- Nas też niepokoi zadłużanie się służby zdrowia, ale nie weszliśmy w restrukturyzację szpitali, bo była pandemia – przekonywał marszałek Stawiarski. Tłumaczył też, że zła kondycja finansowa szpitali nie pojawiła się w ciągu ostatnich trzech lat, od kiedy regionem rządzi PiS, ale to problem, który narastał przez wiele lat.

Wyniki finansowe

W raporcie o stanie województwa lubelskiego, nad którym radni debatowali we wtorek, znalazły się też dane o wynikach finansowych jednostek ochrony zdrowia podległych samorządowi województwa. Za 2020 COZL było 33,5 mln zł „na minusie” (wynik wstępny). To drugi najgorszy wynik wśród podległych marszałkowi jednostek po szpitalu przy al. Kraśnickiej, który zanotował za ubiegły rok stratę w wysokości 37 mln zł (tutaj nastąpiła poprawa, bo za rok 2019 strata wynosiła 66 mln zł). Rok wcześniej strata w COZL wynosiła 19 mln zł, a w roku 2018 - 16 mln zł. Wynik szpitala im. Jana Bożego za ubiegły rok to 9,5 mln zł „na minusie” (to poprawa w porównaniu z 2019 r.) Dodatni wynik finansowy miał m.in. szpital wojewódzki w Białej Podlaskiej (5,8 mln zł) i szpital w Zamościu (4,1 mln zł).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski