Na 21-latku ciążył także wydany przez sąd list gończy. W piątek policjanci sprawdzili miejsce jego zamieszkania. Drzwi otworzyła jego konkubina. Podczas sprawdzania pomieszczeń funkcjonariusze otworzyli jedną z szaf. 21-latek ukrył się tam pod stertą ubrań. Mężczyzna został zatrzymany.
Okazało się, że jest on odpowiedzialny także za rozbój do którego doszło 29 sierpnia tego roku. - Wtedy na policję zgłosił się 30-letni mieszkaniec Lublina, który powiadomił, że podczas powrotu do domu został napadnięty przez grupę osób. Z jego relacji wynikało, że idąc chodnikiem przy ul. Zana w pewnym momencie poczuł uderzenie w tył głowy. Upadł na ziemię ale po chwili wstał i zaczął uciekać przed napastnikami, którzy ruszyli za nim. Sprawcy złapali 30-latka i podczas szamotaniny zabrali mu z portfela kilkadziesiąt złotych i uciekli - relacjonuje Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji.
21-letni Damian K. usłyszał w piątek zarzuty. Jeszcze tego samego dnia mieszkaniec Lublina trafił do Aresztu Śledczego.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?