W poniedziałek późnym wieczorem dyżurni z KMP w Lublinie zostali powiadomieni przez mieszkankę o domowej awanturze. Kobieta nie chciała wpuścić męża do mieszkania, więc mężczyzna wspiął się na pierwsze piętro po rynnie. Kobieta widząc go na parapecie, wpuściła go, bo nie chciała obudzić śpiących dzieci.
29-latek wszedł i wszczął awanturę, podczas której zabrał pokrzywdzonej telefon komórkowy.
W trakcie interwencji okazało się, że 29-latek przyjechał pod kamienicę samochodem, mając w organizmie 2 promile alkoholu.
Mieszkaniec Lublina trafił do policyjnego aresztu. Odpowie m.in. za uporczywe nękanie, groźby karalne oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Może mu grozić do 3 lat więzienia.
- Weekendowy wypad na Lubelszczyźnie? Zobacz nasze propozycje
- Lublin z innej perspektywy. Na pewno rozpoznacie te miejsca
- Masz dość noszenia maseczek? Popraw sobie humor memami
- Lubelskie gwiazdy Instagrama. Znacie je?
- Upadek lotniska i zwrot 300 mln zł? To możliwe
- Zaskakujące ogródki przy lubelskich blokach. Przyślij swój!
Z Gwiazdami - Marek Kaliszuk - zapowiedź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?