Jak twierdzą naukowcy, ta cecha temperamentu jest dziedziczna. - Jeśli mamy przyjemność czy też wyzwanie opiekowania się takim dzieckiem, to znaczy, że ono po kimś takie jest. Zazwyczaj ktoś w rodzinie posiada określone nasilenie tej cechy. Ale wysoka wrażliwość nie jest zaburzeniem – twierdzi dr Monika Baryła-Matejczuk z Pracowni Psychoprofilaktyki i Pomocy Psychologicznej Wydziału Nauk o Człowieku Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie. Właśnie na tej uczelni trwa Tydzień wysokiej wrażliwości, podczas którego naukowcy skupiają się na zagadnieniu wysokiej wrażliwości u dzieci.
Warto pamiętać, że ludzie – tak jak i zwierzęta – różnią się sposobem reagowania na bodźce ze świata zewnętrznego. Nie ma jednego „właściwego” modelu reakcji, bo każdy człowiek jest inny i posiada inną wrażliwość. Za stopień naszej wrażliwości jest odpowiedzialna budowa układu nerwowego.
To, na co reaguje większość z nas, to trudności. Jak pokazują badania, osoby wysoko wrażliwe są na nie bardziej odporne niż osoby o standardowej wrażliwości. Wysoko wrażliwi głębiej przeżywają to, co ich spotyka. – To nie jest tak: „wpadło, wypadło”, tylko „wpadło, zostało”, a dopiero później są wyciągane wnioski – zaznacza Baryła-Matejczuk. Ich drugą cechą charakterystyczną jest duża uważność na detale, którą niektórzy nazywają intuicją. Zarówno głębsze przeżywanie rzeczywistości, jak i większe skupienie na niuansach prowadzą do przeciążenia.
Jak rozpoznać, że dziecko jest wysoko wrażliwe?
Pomoże w tym język. Cecha wysokiej wrażliwości jest najczęściej ukryta za konkretnymi wyrazami. – O takich dzieciach często mówi się, że są nadwrażliwe, co by wskazywało na to, że zachowuje się nieadekwatnie. Mówi się o nich również „przewrażliwione”, czyli tak jak by coś im się wydawało, a one widzą więcej i rozumieją więcej. Możemy także usłyszeć, że są płaczliwe, niezaradne, nieśmiałe i marudne – wylicza Baryła Matejczuk.
Dotychczasowe badania wskazują, że dzieci wysoko wrażliwe najczęściej mają bardzo dobre wyniki w nauce. Często także sprawdzają się w roli lidera.
- Paulina N. przyznała się do zabójstwa trójki dzieci. Udusiła je rękami
- Lubelska Wymiana Roślin przy ul. Zamojskiej. ZOBACZ ZDJĘCIA
- Dzień otwarty w lubelskim Schronisku dla zwierząt. Adoptuj, nie kupuj!
- Wykopki kartoflane w Muzeum Wsi Lubelskiej [ZDJĘCIA]
- Przebiegli w piżamach przez Ogród Saski. ZOBACZ ZDJĘCIA
- Siema żaki! Lublin hucznie przywitał studentów. ZDJĘCIA
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?