Ponad miesiąc temu uniwersytet podpisał umowę z Komendą Wojewódzką Policji w Lublinie. Dzięki temu patrole policji na miasteczku miały być ograniczone, a funkcjonariusze mieli interweniować tylko za zgodą m.in. rektora. Plan spalił na panewce po tym, jak do mediów trafiła informacja o "przyzwoleniu" na spożywanie alkoholu na terenie kampusu. Zgoda na "przysłowiowe jedno piwko", jak to określił nadinsp. Igor Parfieniuk, komendant wojewódzki policji, sprowokowała młodzież do ostentacyjnego picia alkoholu pod gołym niebem.
- To wyglądało jakby na miasteczko zjeżdżały wycieczki młodzieży z całego miasta. Byłem zszokowany, gdy spotkałem licealistki, siedzące na murku obok akademików, pijące wódkę - wspominał Stanisław Michałowski. Zgodnie z zapewnieniami rektora, patrole policji wrócą niebawem na miasteczko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?