Lublin: Zabawki wyprowadziły się z kamienicy przy placu Łokietka

- Sklep Smyk działał tu około 12 lat. Wcześniej też sprzedawali tu artykuły dla dzieci. Właściwie od kiedy pracuję, a zaczynałem w 1978 r. można tu było kupić zabawki i ubranka dla najmłodszych - wspomina Andrzej Kowalczyk, administrator kamienicy przy placu Łokietka w Lublinie.

Z końcem roku budynek sąsiadujący z Bramą Krakowską opustoszał. Na oknach pojawiły się informacje, że poszukiwany jest nowy najemca.

Firma Smyk zapewnia, że to nie kryzys zdecydował o wyprowadzce. - Sklep został zamknięty wraz z wygaśnięciem umowy najmu - tłumaczy Marek Łebka, odpowiedzialny za PR i marketing w firmie Smyk. Podkreśla, że w Lublinie działa jeszcze jedna placówka tej sieci (CHR Plaza), a w planach są otwarcia kolejnych. Jedna pojawi się prawdopodobnie już pod koniec tego roku w powstającym na Felinie centrum handlowym Felicity. Druga natomiast będzie działać w centrum handlowym IKEA przy al. Spółdzielczości Pracy.

Kto natomiast wprowadzi się do kamienicy przy Bramie Krakowskiej? Na razie wszystko wskazuje na to, że zabawki i akcesoria dziecięce już tam nie powrócą. - Zainteresowanie najmem jest spore, ale póki co żadna firma z branży dziecięcej się do nas nie zgłosiła - mówi Kowalczyk.

W kamienicy do wynajęcia jest zarówno powierzchnia handlowa - 607 mkw jak i powierzchnia biurowa - 260 mkw. To jednak nie koniec zmian w sklepach z artykułami dziecięcymi w Lublinie. Z centrum handlowego Plaza przy ul. Lipowej zniknął już sklep ogólnopolskiej sieci 5.10.15. Przedstawiciele firmy tłumaczą, że ma to związek ze zmianą modelu biznesowego przedsiębiorstwa. Firma nastawia się teraz na tworzenie sklepów opartych na frenczyzie. Szuka więc przedsiębiorców, którzy pod jej szyldem będą rozkręca własny biznes. 5.10.15 także zapewnia, że w branży dziecięcej nie ma mowy o kryzysie. Jej przedstawiciel podkreśla, że ubiegły miesiąc był najlepszym w całej, 20-letniej historii firmy.