Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin. Zamiany gruntów nie będzie. Nieoczekiwany zwrot w sprawie „transakcji" między miastem a Interbudem

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
Nie będzie debaty radnych nad zmianą działek między miastem a firmą Interbud. Przedmiotem transakcji miały być miejska działka przy ul. Jasnej oraz grunty dewelopera przy Relaksowej i na Felinie. Prezydent Lublina wycofał jednak projekt uchwały z porządku obrad czwartkowej (9 września) sesji. – Wobec insynuacji i pomówień, jakie padły z ust senatora Jacka Burego – tłumaczy ten krok prezydent Krzysztof Żuk.

To najbardziej gorący temat ostatnich dni w Lublinie. Chodzi o pomysł zamiany działek między miastem a lubelskim deweloperem, firmą Interbud. Transakcją mieli zająć się radni na czwartkowej sesji. Ale do debaty na ten temat nie dojdzie.

- Wobec insynuacji i pomówień, jakie padły z ust Senatora Jacka Burego, nie chcąc dawać mu pola do dalszych manipulacji, wspólnie ze wspierającymi mnie Radnymi zdecydowaliśmy o zdjęciu z porządku obrad najbliższej sesji Rady Miasta projektów uchwał związanych z zamianą gruntów, w celu umożliwienia zbadania poprawności procedury i wszelkich działań podjętych w tym obszarze przez każdy podmiot, który chciałby to zrobić – informuje w oświadczeniu rozesłanym we środę po południu do mediów, Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Przypomnijmy. Miasto chciało przekazać trzy działki w tym m.in. parcelę przy ul. Jasnej. To grunt o powierzchni 0,11 ha, położony u zbiegu z ul. Ewangelicką (jest tam parking), gdzie może stanąć budynek mieszkalno – usługowy.

W zamian Interbud miał oddać grunty przy ul. Relaksowej, ok. hektara terenów zielonych oraz 0,47 ha na Felinie w rejonie ul. Franczaka „Lalka” zarezerwowanych pod budownictwo mieszkaniowe.

Kontrowersje dotyczyły działki przy Jasnej. Senator J. Bury zarzucił miastu „niegospodarność”. - Spółka Interbud będąca w posiadaniu bezużytecznego dla siebie gruntu (trzech działek w kształcie klina) otrzyma możliwość wymiany tych działek na grunt w centrum miasta z możliwością wybudowania budynku mieszkalno-usługowego – wytykał we wtorek w oświadczeniu senator.

Miasto tłumaczy, że celem zamiany miała być ochrona terenów zielonych na os. Botanik oraz pozyskanie gruntów pod budownictwo mieszkaniowe na Felinie.

- Senator Bury z łatwością przekazuje niesprawdzone informacje, szukając politycznego poklasku. Zdecydowanie trudniej jest stanąć do dyskusji i rozmawiać z użyciem racjonalnych argumentów – wytyka Żuk. I oddaje: - Przepraszam zatem mieszkańców os. Botanik, że na chwilę obecną nie mogę zrealizować złożonej im deklaracji przejęcia i ochrony przed zabudową terenów zielonych, na których tak bardzo im zależało. Jest mi również przykro, że lubelskie rodziny będą musiały dłużej czekać na mieszkania komunalne. Zastanawiam się czy Senator Bury potrafi im to wytłumaczyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski