Nasz Czytelnik zwrócił uwagę na Rondo Krwiodawców przy wyjeździe z ul. Sikorskiego oraz na skrzyżowanie ulic Radziszewskiego z Uniwersytecką, gdzie znaki ustąpienia przejazdu są zupełnie niewidoczne, bo zakryły je liście drzew.
- Dużo jeżdżę po mieście i tylko dlatego pamiętam, gdzie są ustawione znaki regulujące ruch drogowy - przyznaje pan Maciej. - Jednak osoba przyjezdna może mieć z tym kłopot, bo znaki są ukryte w gąszczu gałęzi. Zwłaszcza przy Rondzie Krwiodawców nocą, kiedy sygnalizacja świetlna jest wyłączona, przejazd od strony ul. Sikorskiego może być niebezpieczny, bo nie widać znaku ustąpienia pierwszeństwa przejazdu. Dzwoniłem kilkakrotnie do Straży Miejskiej, żeby zgłosić ten problem, ale bez rezultatu.
Funkcjonariusze straży przyjęli nasze zgłoszenie i zgodnie z regulaminem przekazali interwencję do Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Lublin.
- Cały czas staramy się kontrolować miejską zieleń, zwłaszcza tereny przy pasie drogowym - zapewnia Marek Pukaluk, kierownik referatu utrzymania parków i zieleni komunalnej Wydziału Gospodarki Komunalnej UM. - Przy skrzyżowaniu ulic Uniwersyteckiej i Radziszew skiego już prowadzimy tzw. prześwietlanie drzew. Niezwłocznie wyślemy też ekipę na Rondo Krwiodawców.
Naszych Czytelników prosimy o zgłaszanie miejsc, w których znaki drogowe wymagają jeszcze odsłonięcia lub naprawy. Czekamy też na zdjęcia. Będziemy opisywać te miejsca i interweniować u odpowiednich służb miejskich: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
