- Te auta mają duszę. Spotykamy się dwa razy w roku, żeby wymienić się uwagami i powspominać - mówi Krzysztof Żurawski z FSO Autoklub.
Można było podziwiać niezliczoną liczbę polonezów, fiatów 125 p, 126 p i 132 p. Nie zabrakło również kultowych syren i warszaw. Zdarzały się również perełki, jak rzadko spotykany "duży fiat" w wersji pick up lub też z silnikiem diesla. Dużym zainteresowaniem cieszyła się idealnie odrestaurowana warszawa z 1963 roku.
W sobotni wieczór uczestnicy zlotu spotkali się w ośrodku Graf Marina. Autorzy najszybszych przejazdów zostali nagrodzeni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?