– Jest to doskonałe narzędzie, które daje możliwości precyzyjnego przeprowadzania zabiegu, a dla chirurgii i wszystkich dziedzin pokrewnych jest to bardzo ważne. Robot ma większą precyzję niż nadgarstek ludzki. Pozwala też wyeliminować drżenie rąk, które może powodować uszkodzenie sąsiednich tkanek – przekonuje Andrzej Szczepanowski, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Bożego w Lublinie i chirurg z 40-letnim doświadczeniem.
Jak wygląda praca robota da Vinci?
– Wprowadza się ramiona robota na przykład do jamy brzusznej i wykonuje zabieg poprzez delikatne ruchy rąk chirurga, który siedzi w wygodnej pozycji przy konsoli i się nie męczy. Nie musi stać zgarbiony w czasie kilku godzin operacji. Druga zaleta, to dziesięciokrotne powiększenie i czterokrotny zoom cyfrowy, co w olbrzymi sposób zwiększa widoczność – tłumaczy Szczepanowski.
Da Vinci trafi do nas w pierwszym kwartale 2022 r. 9 grudnia ogłoszone zostało postępowanie przetargowe na jego zakup. Będą z niego korzystać lekarze pracujący w szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie, powiększonym o sprzęt i personel Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Bożego.
– Połączenie to ma nie tylko wzmocnić te obydwa szpitale pod względem finansowym, ale naszą naczelną ideą było, żeby lepiej i szybciej leczyły. Robot da Vinci to dowód na to, że połączone szpitale od początku będą chciały podnieść jakość świadczonych usług – deklaruje Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego.
Robot będzie przydatny specjalistom różnych dziedzin chirurgii, m.in. w zabiegach ginekologicznych, urologicznych, kardiologicznych, torakochirurgicznych i laryngologicznych.
– Zyskają wszyscy. Pacjenci, bo technika chirurgii małoinwazyjnej pozwoli na skuteczniejsze i krótsze zabiegi niż tradycyjne metody, nastąpi zmniejszenie liczby powikłań, ograniczenie dolegliwości bólowych, szybszy powrót do sprawności fizycznej i krótszy pobyt w samym szpitalu. Z kolei wprowadzenie technologii w postaci robota na blok operacyjny stwarza możliwości rewolucyjnej zmiany w sposobie kształcenia samych lekarzy. To pozwoli nam wkroczyć czy ugruntować swoją pozycję w XXI w. – dodaje Piotr Matej, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie.
Lekarzy, którzy będą wykonywać zabiegi na robocie da Vinci, czeka trzymiesięczne szkolenie. Z czasem mają także uczyć jego obsługi pracowników innych szpitali w Specjalistycznym Ośrodku Edukacyjnym Chirurgii Robotycznej, który zostanie otwarty w szpitalu.
Wojewódzki szpital przy al. Kraśnickiej to jednak nie jest jedyna placówka, która docenia zalety robota da Vinci. W listopadzie w jego obsłudze szkoliła się kadra Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4, która poszukuje źródła finansowania zakupu własnego sprzętu. W tym tygodniu natomiast to nowoczesne narzędzie przyjedzie do Wojskowego Szpitala Klinicznego przy Al. Racławickich. Chirurdzy będą przy jego pomocy usuwać guz jelita grubego i operować prostatę.
- Regionalnie i ze smakiem. Przedświąteczna gorączka w Kazimierzu Dolnym. Fotorelacja
- Tak bawiliśmy się na imprezie mikołajkowej w lubelskim klubie Riviera
- Lubelskie morsy wskoczyły do wody. Ze specjalnym przesłaniem (ZDJĘCIA)
- Nad Wisłą śniegu nie brakuje. Szusowanie czas zacząć. Zobacz zdjęcia
- Rywalizowali nad Zalewem Zemborzyckim w biegu City Trail
- Jarmark Świąteczny na zamojskim Rynku Wielkim. Zobacz zdjęcia
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?