Lublin znów planem filmowym. Tym razem kręcą dramat kryminalny

Zlokalizowany przy ul. Szkolnej gmach Biblioteki Głównej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie zamienił się - chwilowo -w komisariat policji.

A to dlatego, że kręcone są w nim zdjęcia do filmu fabularnego "Terytorium". To dramat psychologiczny inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. Opowiada historię Adama – policjanta, który podczas rutynowego przeglądania zapisów monitoringu miejskiego, wpada na trop przestępstwa, w które wydają się być zamieszani jego najbliżsi współpracownicy. Film ma dotykać ważnych społecznie kwestii, m.in. nadużyć władzy, przedkładania interesu własnego nad interes wspólnoty, czy dylematów pomiędzy tym, co słuszne, a tym co dobre. Ekipa filmowa pozostanie w Lublinie do 15 września. Będzie można ją spotkać przy ulicach Szkolnej, Olejnej oraz skrzyżowaniu Biernackiego z Sierocą. W tych miejscach mieszkańcy muszą się liczyć z utrudnieniami w ruchu.

Odtwórca głównej roli - Józef Pawłowski - stwierdził, że "Terytorium" to film o dylemacie moralnym i dojrzewaniu do moralności.

- W tym dylemacie postawiony jest mój bohater - Adam, który musi sobie poradzić z pewnymi decyzjami, konsekwencjami swoich wcześniejszych wyborów i budować swoją moralność - mówił na konferencji prasowej poświęconej filmowi aktor znany m.in. z ról w "Mieście'44" Jana Komasy czy w "Bodo" Michała Kwiecińskiego.

Bartosz Paduch, reżyser i współscenarzysta "Terytorium", zaznaczył, że "to film kryminalny ze społeczno-obyczajowym tłem".

- Lublin gra w nim mniejsze miasto. Szukaliśmy takich bocznych, czasem podejrzanych uliczek. I to się nam udało, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni - ocenił Paduch.

Jak przyznał, w scenariuszu umieszczono dwie sceny odnoszące się do rzeczywistości.

- Jedna z nich opiera się na wydarzeniu z Lubina (woj. dolnośląskie), gdzie policja udusiła pod domem młodego człowieka (chodzi o sprawę 34-letniego Bartka Sokołowskiego, który zmarł w sierpniu 2021 r. podczas policyjnej interwencji- dop. red.). Zainspirowałem się tym pisząc scenariusz. Ale nie o tym jest historia. To nie jest też kino społeczne, antypolicyjne, bo głównym bohaterem jest policjant, który absolutnie nie jest zły. To jest bohater, który ratuje świat - zaakcentował Paduch.

Film powstaje we współpracy z Miastem Lublin i przy wsparciu Lubelskiego Funduszu Filmowego.

- Obecność ekip filmowych jest coraz częstsza w naszym mieście. Nie byłoby to wszystko możliwe, gdyby nie taki dobry duch i to, że niesie się po całej Polsce, że pracujemy w Lublinie z największymi profesjonalistami. Od ekip telewizyjnych i filmowych bardzo często słyszymy, że wielka wartością dla nich jest profesjonalizm osób tu na miejscu, które odciążają ich w wielu sprawach logistycznych - zaznaczała Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, z-czyni prezydenta Lublina ds. kultury, sportu i partycypacji społecznej.

Zdjęcia do "Terytorium" rozpoczęły się pod koniec sierpnia i zakończa się do połowy października 2024 r. Film ma zostać premierowo pokazany podczas przyszłorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, który zwyczajowo odbywa się na przełomie września i października.