To była druga tegoroczna potyczka Łukasza Maćca na Wyspach Brytyjskich i zarazem druga przegrana. Pod koniec lutego "Gruby" uległ na punkty w Londynie olimpijczykowi z Rio de Janeiro - Anthony'emu Fowlerowi.
Tym razem lublinianin i sztab szkoleniowy zapowiadali walkę o zwycięstwo w stolicy Wielkiej Brytanii. Niestety robienie wagi zrobiło swoje i to rywal z Irlandii Północnej okazał się lepszy od Łukasza Maćca.
Pojedynek przebiegał pod dyktando Caoimhina Agyarko, który przez większość rywalizacji skutecznie spychał Polaka do defensywy. Lublinianin jednak zbierał się na zrywy i udało mu się od czasu do czasu trafić rywala. "Gruby" nie podawał się do końca i jeszcze w dziewiątej rundzie próbował odwrócić losy tego starcia, trafiając mocno swojego przeciwnika lewym sierpowym.
Irlandczyk ostatecznie pokonał jednogłośnie na punkty lubelskiego pięściarza. Po dziesięciu rundach walki o pas WBA International sędziowie punktowali 99:93 oraz dwukrotnie 100:90.
Podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego stoczył do tej pory na zawodowym ringu 34 walki i aż 28 z nich wygrał. Trenujący obecnie w Starej Szkole Boksu Lublin zawodnik, przegrał pięć razy konfrontacje, w tym drugą w tym roku, a jedną zremisował.
W walce wieczoru Brytyjczyk Derek Chisora dopiął swego, pokonując Bułgara Kubrata Pulewa i tym samym udanie zrewanżował mu się za porażkę na punkty sprzed sześciu lat. Po dwunastu emocjonujących rundach sędziowie punktowali 116:114, 116:112 i 112:116.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?