Grzegorz B. jest doskonale znany prokuraturze. Był już karany za czynną napaść na funkcjonariuszy. W ub.r. mieszkaniec ul. Skibińskiej usłyszał wyrok w zawieszeniu za znęcanie się nad matką. Ta kara nie przemówiła mu jednak do rozsądku, ponieważ śledczy zebrali materiały w sprawie kolejnych przypadków znęcania się.
- Z akt sprawy wynika, że mężczyzna w okresie od marca do lipca br. fizycznie i psychicznie dręczył starszą kobietę, a także bił ją rozmaitymi przedmiotami - mówi Dorota Kawa, szefowa Prokuratury Rejonowej w Lublinie.
Gdy 38-latek dowiedział się, że grozi mu areszt, oznajmił śledczym, że połknął przed przesłuchaniem zapalniczkę. To miało uniemożliwić posłanie go do aresztu. Na próżno.
Czytaj Kronikę Policyjną Lubelszczyzny
- Po konsultacji lekarskiej okazało się, że zapalniczka rzeczywiście znajduje się w przewodzie pokarmowym podejrzanego. Lekarz uznał, że nietypowy przedmiot opuści organizm w sposób naturalny i w związku z tym postępowanie przeciw Grzegorzowi B. może toczyć się w normalnym trybie - dodaje szefowa lubelskiej prokuratury.
Mężczyzna trafił za kratki. Sąd prawdopodobnie zdecyduje o odwieszeniu wobec niego kary pozbawienia wolności.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?