Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublinianka przekonuje, że można się ubrać tanio i nie wyglądać tanio

Sandra Kucharska
Lublinianka przekonuje, że można się ubrać tanio i nie wyglądać tanio
Lublinianka przekonuje, że można się ubrać tanio i nie wyglądać tanio archiwum prywatne Magdaleny Szymańskiej
Dwudziestoletnia Magdalena Szymańska mieszka pod Lublinem, od 4 lat prowadzi bloga o modzie. Ubrania, które wykorzystuje w stylizacjach, w większości pochodzą ze sklepów z tanią odzieżą.

- Kiedyś kupowanie w lumpeksach było dla mnie krępujące, teraz już nie. Wręcz przeciwnie, jestem dumna, że potrafię znaleźć ładne ubrania za kilka groszy - mówi. Własne outfity tworzyła już w gimnazjum. Zdjęcia strojów wysyłała na różne konkursy i często zostawała nagradzana np. w "Makijaż pin-up girl". "Jesienne paznokcie" czy "Mistrzostwa świata w dziubkach". Kiedy zobaczyła, że ludziom się to podoba, wpadła na pomysł bloga. Obecnie ma 360 obserwatorów i około 30 000 wejść w ciągu miesiąca. Blogerka poświęca tej stronie mnóstwo czasu, dlatego na magdulesss.blogspot.com znajdziemy nie tylko ciekawe zestawy, ale też przeróbki mebli typu DYI (zrób to sam), miejsca, które odwiedziła itp.

Początki dla Szymańskiej były trudne. - Spotykałam się z nieprzyjemnymi sytuacjami, np. kiedyś w Wigilię dostałam komentarz o treści "Życzę Ci śmierci", ale zdarzały się również podziękowania za to, że otwarcie mówię o ciuchlandach. Teraz rzadko dostaję negatywne komentarze - tłumaczy.

Największym marzeniem Magdy było zaproszenie do "Dzień dobry TVN", udało się w marcu 2011 roku.

- Wysłałam swoją stylizację do cyklu "Moda polska" i po kilku dniach otrzymałam telefon z zaproszeniem. Było to niezwykłe doświadczenie. Nie codziennie można spotkać Tomasza Jacykowa, Dorotę Welman czy Marcina Prokopa - opowiada.
Jakie ma teraz kolejne pragnienie? - Chciałabym rozwinąć bloga i robić to, co lubię - mówi blogerka.

- Na szukanie moich skarbów w lumpek-sach poświęcam sporo czasu. Czasem nawet całe dnie, ale zawsze wychodzę z pełnymi siatkami i nie wydaję na to majątku. Przed wejściem do sklepu czuję jakąś ekscytację, nawet jeśli miałabym mnóstwo pieniędzy, to nie zrezygnowałabym z ciuchlandów - wyjaśnia. Jak podkreśla, na cały strój łącznie z butami i torebką wystarczy jej 30 zł. Często chodzi na zakupy i jej szafa już pęka w szwach, dlatego wyprzedaje niektóre ubrania. Można je znaleźć zarówno na blogu, jak i na jej aukcjach na Allegro.

- Coraz częściej jestem rozpoznawana na ulicy i zamiast swojego imienia słyszę "O, Magdules". W ostatnim czasie zaczęły się do mnie zgłaszać firmy z prośbami o wypróbowanie ich produktu i zamieszczenie swojej opinii na blogu - tłumaczy.

- Na blogu chce przede wszystkim pokazać ludziom, że można się ubrać tanio i nie wyglądać tanio. Mam nadzieje, że tak właśnie jest - śmieje się Magda. Każda kobieta lubi nowe ubrania, które nie tylko zmieniają wygląd wnętrza szafy, ale również poprawiają nastrój. Dzięki taniej odzieży można sobie pozwolić na częste zmiany. Żeby wyglądać modnie i mieć markowe ubrania, wcale nie potrzebujemy dużo pieniędzy, a jedynie odrobinę cierpliwości i pomysłowości.

Możesz wiedzieć więcej! Za to warto zapłacić: Raporty, analizy, gorące tematy

Treści, za które warto zapłacić!
RAPORTY, KOMENTARZE, REPORTAŻE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski