Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie jako psy w Galerii Labirynt. Politycy PiS mówią o skandalu, ratusz umywa ręce

Michał Dybaczewski
Michał Dybaczewski
Wystawę fotografii mężczyzn wcielających się w psy oraz taniec erotyczny - to już za kilka dni w godzinach wczesnowieczornych będzie można zobaczyć w bibliotece mieszczącej się przy popularnej galerii handlowej. Biblioteka jest częścią miejskiej instytucji. – Prezydent powinien podać się do dymisji – uważa minister Przemysław Czarnek. Ratusz jednak problemu nie widzi, a dyrektor placówki jest oburzony całym zamieszaniem.

O wystawie „Psy też ludzie” zaalarmował nas Czytelnik.

- Galeria Labirynt w Lublinie, organizuje wystawę fotograficzną ludzkich psów! Tych co na ich marszach chodzą nago i straszą dzieci! - pisze w liście do naszej redakcji pan Paweł.

Czym jest Puppy Play?

Organizator, czyli Galeria Labirynt, w mediach społecznościowych ideę wydarzenia określa następująco:

- Puppy Play rozwija się także w naszym kraju. Jest to w dużej części aktywność praktykowana przez osoby identyfikujące się jako mężczyźni, ale psiaki wymykające się schematom, witają w swoim gronie wszystkie dorosłe osoby, niezależnie od orientacji czy płci – czytamy w opisie wydarzenia.

Co można zobaczyć na wystawie?

Wystawa odbędzie się w Bibliotece Azyl Galerii Labirynt zlokalizowanej przy galerii handlowej Plaza, a autorem fotografii jest Sylwester Iżowski, który na zdjęciach prezentuje inne niż ludzkie, bo psie, oblicze swoich bohaterów.

– Do wystawy zaprosiłem sześciu bohaterów, którzy na kreatywnych fotografiach, pełnych koloru i światła, zaprezentują się ze swojej psiej strony. W swoich pracach chcę pokazać fetysz, jako sztukę. Sztukę, która może być pięknie brzydka i przykuwać uwagę – stwierdza Sylwester Iżowski.

To jednak nie wszystko. Otwarcie wystawy zaplanowano na 14 kwietnia o godz. 18, a „uświetnić” ma ją Malamute Kori. Nazwa sugeruje psa, ale nic bardziej mylnego, bo to tancerz i były striptizer.

- Pasjonat tańca, erotyki i wszystkiego związanego z seksualnością. Zaprezentuje taneczną choreografię w stylu Erotic Modern Commercial do piosenki „Unholy” Sam Smith – anonsuje jednego z bohaterów wydarzenia Galeria Labirynt.

I to właśnie szczególnie bulwersuje naszego Czytelnika:

- Instytucja miejska organizuje takie bezeceństwa o takiej porze i w miejscu, do którego chodzą rodziny z dziećmi. To jest przekroczenie wszelkich barier. Co na to prezydent Żuk? - pyta pan Paweł.

Prezydent umywa ręce

- Miasto nie wpływa na sferę działalności twórczej i artystycznej pod kątem merytorycznym, co jest istotą samodzielności i niezależności instytucji kultury, która wynika z przepisów ustawy – wskazuje Anna Czerwonka z biura prasowego ratusza i zaznacza, że w tej sprawie należy kontaktować się z Galerią Labirynt.

Tak zrobiliśmy.

- Jestem zaskoczony i oburzony cytowaną wypowiedzią Czytelnika, który odnosi się do wystawy, której nie widział – mówi dyrektor Galerii Labirynt, Waldemar Tatarczuk.

Zapytaliśmy go, czy miejsce, w którym wystawa jest organizowana oraz czas są adekwatne do treści, jakie będą na niej pokazywane.

- Jednym z celów Biblioteki Azyl jest wspieranie twórczości osób LGBTQ+. Jest więc najwłaściwszym miejscem na tego typu wydarzenie – zaznacza Tatarczuk.

Dość finansowania Galerii Labirynt z naszych miejskich pieniędzy

Fakt, że miejska instytucja kultury organizuje takie wydarzenie oburzył polityków PiS.

- Pan prezydent Żuk powinien albo podać się do dymisji, albo zlikwidować możliwość finansowania czegoś takiego, jak Galeria Labirynt, bo rocznie aż 2 mln zł idzie z budżetu miasta na tego rodzaju szkodliwe i głupie działania – wskazuje minister Przemysław Czarnek. - Niech ci ludzie robią co chcą, ale nie w miejscu publicznym i nie za publiczne pieniądze. Dość finansowania Galerii Labirynt z naszych miejskich pieniędzy – dodaje minister edukacji i nauki.

W podobnym tonie wypowiada się Piotr Breś, przewodniczący klubu PiS.

– Skandal! Już wielokrotnie mówiliśmy, że w Galerii Labirynt dzieją się okropne rzeczy, a człowiek, który nią zarządza został powołany przez prezydenta na następną kadencję – zauważa Piotr Breś i krytykuje prezydenta Żuka za jeszcze inny aspekt: - Z jednej strony prezydent mówi, że nie ma pieniędzy na podwyżki dla strajkujących pracowników MOPR-u, a z drugiej ponad 2 mln zł wydaje na tego typu rzeczy.

Zdziwienia formą i treścią wystawy nie kryje też radna z klubu Żuka, Jadwiga Mach.

- Zorientuję się w tej sprawie i postaram się sprawdzić, dlaczego akurat w Plazie dzieją się takie rzeczy – mówi „Kurierowi” Mach.

Co na to mieszkańcy Lublina?

– Wiem, że sztuka ceni sobie wolność, ale czy to jest sztuka? – pyta retorycznie pani Klaudia.

Pyta również pan Dawid.

- To co niedawno było oczywistą dewiacją, dziś jest preferencją. Dokąd to zmierza, gdzie będzie granica? Czy za 10 lat pedofilię też będziemy uznawać za preferencje? – zastanawia się. - Dziwne, że miasto promuje zboczenia i myślę coraz częściej o tym, jak ustrzec przed nimi swoje dzieci. Chyba wyjadę w Bieszczady – przyznaje pan Dawid.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski