Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

LUK Lublin wygrał po tie-breaku ze Ślepskiem Malow Suwałki pierwszy mecz o 11. miejsce na koniec sezonu PlusLigi

Krzysztof Szuptarski
plusliga.pl
LUK Lublin wygrał w czwartkowy wieczór na wyjeździe po tie-breaku ze Ślepskiem Malow Suwałki pierwszy mecz w walce o jedenaste miejsce na koniec sezonu 2021/22 PlusLigi. MVP został wybrany Szymon Romać, zdobywca 32 punktów dla gości. Rewanżowe starcie odbędzie się 20 kwietnia w lubelskiej hali Globus.

– Myślę, że obydwa zespoły będą zdeterminowane, aby zakończyć sezon wygranymi, a co za tym idzie, ostatecznie zająć wyższe miejsce – mówił przed meczem Dariusz Daszkiewicz, szkoleniowiec LUK Lublin. – Na pewno po dwóch rozegranych meczach z ekipą z Suwałk, wiemy, czego możemy spodziewać się po rywalach, ale to działa w dwie strony. Zanosi się na wyrównaną rywalizację z drużyną, która ma u siebie jednego z najlepiej punktujących zawodników rundy zasadniczej, Bartka Bołądzia oraz jednego z najlepiej blokujących zawodników, Andreasa Takvama – dodał.

Podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza bardzo dobrze rozpoczęli pierwszego seta, wypracowując sobie na początku trzy oczka zaliczki (9:6). Gospodarze zdołali wyrównać, prowadząc następnie w połowie tej części gry 16:15. W końcowej fazie seta suwalczanie odskoczyli na cztery oczka i nie dali się już dogonić, wygrywając premierową odsłonę 25:23. Seta zakończyła zepsuta zagrywka w wykonaniu Jakuba Wachnika.

W drugiej partii Ślepsk poszedł za ciosem, odskakując szybko na 7:3. Potem gospodarze stopniowo powiększali swoją przewagę, zwyciężając pewnie 25:18.

Lublinianie nie poddawali się i to oni tym razem triumfowali w trzeciej partii 25:18, zachowując wciąż szanse na wygraną w całym meczu. Goście byli w tej części gry nie do zatrzymania, zdobywając między innymi cztery punkty blokiem, podczas gdy gospodarze ani jednego w tym elemencie gry. Do tego żółto-czarni dołożyli jeszcze trzy asy serwisowe.

Set numer cztery rozpoczął się co prawda od prowadzenia miejscowych 8:5, ale lublinianom udało się doprowadzić do remisu 11:11, po asie serwisowym Mateusza Jóźwika. Od stanu 15:15 LUK przejął inicjatywę i pewnie wygrał czwartą partię 25:19. Seta zakończył udany blok Konrada Stajera. Do rozstrzygnięcia zwycięzcy meczu potrzebny był więc tie-break.

Na początku decydującego seta Ślepsk wypracował sobie trzy oczka zaliczki (4:1) i o czas poprosił wówczas lubelski szkoleniowiec Dariusz Daszkiewicz. Przyniosło to efekt, gdyż za chwilę był już remis 5:5. Pomimo, że suwalczanie ponownie wygrywali w końcówce 12:9, LUK nie załamał się, zdobył pięć punktów z rzędu i miał dwie piłki meczowe (14:12). Drugą z nich wykorzystał atakiem po skosie Romać.

Tymczasem trwa już sprzedaż biletów na rewanżowe starcie w Lublinie, które zostało zaplanowane na 20 kwietnia o godz. 20.30. Bilety dostępne są w serwisie EVENTIM.PL.

Ślepsk Suwałki – LUK Lublin 2:3 (25:23, 25:18, 18:25, 19:25, 13:15)

Ślepsk: Buchowski 14, Bołądź 20, Smoliński 10, Sapiński 9, Halaba 17, Tuaniga 2, Filipowicz (libero) oraz Klinkenberg 1, Rudzewicz. Trener: Dominik Kwapisiewicz

LUK: Stajer 15, Jóźwik 8, Romać 32, Pająk 3, Nowakowski 11, Wachnik 12, Watten (libero) oraz Filipiak, Gregorowicz (libero), Gniecki. Trener: Dariusz Daszkiewicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski