- W pierwszym meczu z tym rywalem wygraliśmy 3:2, po bardzo dobrym spotkaniu ze strony obu zespołów. Zdaję sobie sprawę z tego, że rywale teraz będą żądni rewanżu, tym bardziej że grają u siebie. Dla nas dodatkowym impulsem jest to, że mam do dyspozycji wszystkich zawodników. To powinno dać pozytywny efekt w jakości naszego grania. Jesteśmy po serii trzech zwycięstw za trzy punkty i po tyle też przyjechaliśmy do Kluczborka. Wpływ na wynik może oczywiście mieć dyspozycja przodujących siatkarzy i to, kto będzie miał lepszy dzień, ale to już zweryfikuje parkiet - mówił przed meczem Maciej Kołodziejczyk, szkoleniowiec LUK Politechniki.
Lubelscy siatkarze nie zawiedli swojego trenera i pewnie zainkasowali trzy punkty w Kluczborku. Pierwsza partia spotkania rozpoczęła się od równej gry punkt za punkt, ale potem na 3-punktowe prowadzenie wyszli gospodarze (10:7). Następnie Mickiewicz wygrywał 12:7, 15:12 i 18:15. Przyjezdni nie zamierzali odpuszczać premierowej odsłony, doprowadzając najpierw do remisu, a w końcówce rozstrzygnęli na swoją korzyść tego seta. Beniaminek z Lublina poszedł za ciosem i pewnie wygrał dwie kolejne partie i cały mecz 3:0.
Kolejne dwa starcie LUK Politechnika zagra przed własną publicznością. Lublinianie 25 lutego zmierzą się z SMS PZPS Spała, natomiast 29 lutego powalczą z Zaksą Strzelce Opolskie.
Mickiewicz Kluczbork-LUK Politechnika Lublin 0:3 (21:25, 17:25, 22:25)
LUK Politechnika: Durski, Oroń, Cabaj (libero), Toborek (libero), Szaniawski (9), Seliga, Pałka, Rusin (11), Wierzbicki (14), Stolc (9), Giza, Takahashi (libero), Sterna (6), Goss (2), Zrajkowski (2). Trener: Maciej Kołodziejczyk
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?