– Zdecydowałem się zostać w Świdniku, gdyż bardzo dobrze czuje się w klubie. Mamy tu świetne warunki do dalszego rozwoju siatkarskiego, szykuje się bardzo fajna drużyna, z którą myślę, że mamy szanse poprawić wynik z tego sezonu – mówi Łukasz Walawender, zawodnik Polskiego Cukru MKS Avia Świdnik.
Niespełna 25-letni rozgrywający przyszedł do Avii jako ostatni w trakcie letniego okna transferowego. Zastąpił na pozycji rozgrywającego Michała Tomczaka, z którym rozwiązano umowę ze względów zdrowotnych. W przeszłości grał w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, a także w Międzyrzeczu, Bydgoszczy i Strzelcach Opolskich.
– Łukasz dołączył do Avii dopiero w okresie przygotowawczym, zastępując kontuzjowanego Michała Tomczaka. Jako drugi rozgrywający wywiązał się ze swojej roli bardzo dobrze i wraz z Wiktorem tworzyli wzajemnie uzupełniający się duet. Łukasz wprowadza dużo luzu na boisku i jest bardzo pracowity, a to przekłada się nie tylko na jakość gry, ale też pracy podczas treningów. Z całą pewnością wpasuje się w nowy zespół – podkreśla Witold Chwastyniak, szkoleniowiec świdniczan.
Wcześniej klub ze Świdnika ponformował, że w drużynie na kampanię 2021/22 zostają: Mateusz Rećko, Tomasz Kuś, Jakub Guz, Rafał Obermeler i Bartłomiej Żywno.
ZOBACZ TAKŻE:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?