- W czwartek policjant drogówki próbował zatrzymać do kontroli na ul. Piłsudskiego kierowcę volkswagena - relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik z miejscowej policji. - Osoba kierująca autem nie zatrzymała się i przyśpieszając odjechała w kierunku centrum miasta. Za pojazdem radiowozem ruszyli policjanci. Kierowca volkswagena uciekając wyprzedzał inne auta „na podwójnej ciągłej”, przejechał skrzyżowanie „na czerwonym”, a później wjechał na chodnik i uderzył w znak drogowy. Następnie z chodnika wjechał na jezdnię i ponownie kontynuował jazdę ulicami miasta. Po przejechaniu kilkuset metrów auto zostało zatrzymane.
Okazało się, że za kierownicą siedział niespełna 17-latek z Łukowa, a jego pasażerami była czwórka nastolatków. Młodzieniec powiedział policjantom, że auto wziął bez zgody i wiedzy rodziców, którzy w tym czasie byli poza domem. Chłopiec mówił, że chciał „przejechać się” ze znajomymi, a nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej, gdyż obawiał się konsekwencji za kierowanie autem bez prawa jazdy.
Sprawa samozwańczego kierowcy zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Łukowie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?