Robert Lis, trener MKS Perła
Gratuluję wygranej Rostovovi. Pierwsza połowa pokazała, jak duża różnica dzieli obie drużyny. W drugiej części chyba lekkie rozprężenie przeciwnika pozwoliło nam nawiązać walkę i w pewnym stopniu skorygować wynik. W tej drugiej połowie zagraliśmy całkiem przyzwoicie.
Plaga kontuzji odbija się także na zdrowiu tych zawodniczek, które grają. Z tego powodu zaczynamy troszeczkę odstawać fizycznie. Dlatego też gra nam się ciężko, ale nie jest to żadne wytłumaczenie. Dziękuję fanom, którzy wspierali nas dziś przez pełne 60 minut.
Mam nadzieję, że to właśnie Puchar EHF będzie tym miejscem dla nas. Zobaczymy w styczniu i lutym, jak to będzie wyglądało, ale na pewno będziemy walczyć i robić wszystko, by wypaść dużo lepiej niż w Lidze Mistrzyń.
Ambros Martin, trener Rostov-Don
Wiedzieliśmy, że dla MKS będzie to bardzo ważne spotkanie, bo wciąż mieli szansę na awans z grupy. Wiedzieliśmy też, że to drużyna, która dużo walczy i która będzie chciała zaprezentować się dobrze przed własną publicznością.
Gratuluję swojej drużynie, ale i rywalkom. Jestem zadowolony, że mimo problemów w początkowej fazie meczu udało nam się zbudować przewagę, która miała duży wpływ na to, jak wyglądała druga połowa. Życzę zespołowi z Lublina powodzenia w Pucharze EHF, a także w następnych latach.
Valentina Blazević, rozgrywająca MKS Perła
W pierwszej połowie nie zagrałyśmy dobrze w obronie i straciłyśmy za dużo bramek. W drugiej rywalki rzuciły nam jednak już tylko 10 goli, co nie jest złym wynikiem.
Z powodu wielu kontuzji, jakie mamy w zespole, czujemy zmęczenie. Nie jest to dla nas łatwe, ale cieszymy się, że możemy występować w Lidze Mistrzyń. Mamy nadzieję, że w Pucharze EHF pójdzie nam lepiej. Czekamy na te mecze.
Julia Behnke, obrotowa Rostov-Don
Jestem bardzo zadowolona ze zwycięstwa. W pierwszej połowie wykonałyśmy bardzo dobrą pracę w defensywie, ale w drugiej popełniłyśmy sporo błędów i zanotowałyśmy dużo niepotrzebnych strat, co jest zasługą obrony 5:1, w jakiej grał MKS.
Aneta Łabuda, skrzydłowa MKS Perła
Zawsze może być gorzej, ale i lepiej. Niestety widać było różnicę poziomów. Liga Mistrzyń jest dla nas bonusem i daje nam doświadczenie, które możemy wykorzystać w polskiej lidze. Myślę, że starcie z takim zespołem, jak Rostov da nam naprawdę dużo. Mimo że mamy w drużynie "szpital", każda z nas zostawiła na boisku serducho, żeby dobrze zaprezentować się przed własną publicznością.
- Tych zwierząt już nie spotkasz. Wyginęły za twojego życia
- Tysiące zniczy na najstarszej nekropolii. Niesamowity widok!
- Linia 44 w Lublinie skróciła trasę. Po warzywa nie dojedziesz
- Kibice na meczu Chełmianka - Lechia. Zobacz zdjęcia
- Jeszcze poczekamy na most na Pawiej. Roboty mają poślizg
- Zielony rynek powstaje tuż przy granicy Lublina
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?