- Zamiast rozsądnie myśleć o przyszłości i o tym jakie szkody wyrządziliśmy spalając węgiel, to planujemy budować kolejne kopalnie. To wszystko kosztem środowiska – zastrzega Krzysztof Gorczyca, prezes Towarzystwa dla Natury i Człowieka.
Czytaj też: Liczenie zwierząt w lasach woj. lubelskiego. Drastycznie ubyło dzików
Pikietujący protestują przeciwko planom budowy nowych kopalń w sąsiedztwie Poleskiego Parku Narodowego i rozbudowie istniejących szybów. Krzysztof Gorczyca przekonuje, że kopalnie będą funkcjonować 15-20 lat, a hałdy odpadów, zapadliska i zniszczone środowisko pozostanie na zawsze.
W kontekście zmieniającego się klimatu i coraz częstszych susz szczególnie dotkliwe ma być także osuszanie bagien występujących na obszarze Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego.
Obecnie, węgiel w województwie lubelskim wydobywa tylko jedna spółka – LW Bogdanka. Eksploatacja podziemnych złóż zaczęła się w 1982 r. Rocznie kopalnia wydobywa ok. 9 mln ton surowca. W spółce pracuje ok. 4,5 tys. osób. Budowę kolejnych szybów w regionie zapowiadają australijska spółka Prairie Mining Limited i Balamara.
Piątkową manifestację zorganizowała koalicja „W obronie Polesia”. Tworzą ją m.in. Towarzystwo dla Natury i Człowieka, Zieloni, grupa mieszkańców regionu, przyrodników i wolontariuszy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
iPolitycznie - Jeśli KE nas nie posłucha, będziemy żądać rekompensat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
