- W ciągu dwóch tygodni zebraliśmy ponad cztery tysiące podpisów pod petycją do prezydenta Lublina w sprawie wprowadzenia zakazu Marszu Równości – poinformował w piątek Tomasz Pitucha, radny miejski PiS.
Radny żądając zakazu, powołuje się na konstytucję. Chodzi o art. 72. Jego ustęp pierwszy brzmi „Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją".
– Musimy dołożyć starań żeby Lublin był pierwszym miastem, gdzie zakaz zostanie wydany i utrzymany - grzmiał w piątek radny.
Marsz Równości 2019 w Lublinie. Kiedy?
Data tegorocznego Marszu Równości nie została jeszcze ogłoszona. - Podamy ją, gdy zgromadzenie zostanie zarejestrowane - informuje Bartosz Staszewski, współorganizator wydarzenia. Zaznacza przy tym, że przygotowania trwają, a manifestacja jest planowana na jesień.
Organizatorzy Marszu Równości dodają, że działania radnego Pituchy nie mają dla nich większego znaczenia. - Pan radny ma prawo zbierać podpisy pod dowolną inicjatywą. Przykro nam, że za wroga obrał sobie Marsz Równości, a nie np. zmiany klimatyczne, które wydają się dużo groźniejsze - komentuje Staszewski.
Marsz Równości w Lublinie. Zamieszanie i zamieszki
Poprzedni Marsz Równości odbył się w Lublinie 13 października 2018 r. Prezydent Lublin początkowo wydał zakaz jego zorganizowania. Podobnie zresztą jak zaplanowanej w tym samym czasie kontrmanifestacji środowisk związanych z Obozem Narodowo - Radykalnym. Zakaz argumentowano tym, że przeciwstawne wydarzenia stanowią zagrożenie nie tylko dla uczestników marszów, ale też osób postronnych.
Zarówno organizatorzy Marszu Równości, jak i ONR odwołali się od tej decyzji. Sąd Okręgowy w Lublinie podtrzymał jednak decyzję prezydenta Lublinie o zakazie dla obu marszów. Ich organizatorzy jednak nie zrezygnowali. Skierowały sprawę do Sądu Apelacyjnego. Ten stwierdził, że nie można zakazać zgromadzenia publicznego dlatego, że uczestnicy innego zgromadzenia mogą stanowić zagrożenie.
- Wolność zgromadzeń ma doniosłą rolę w państwie prawa - podkreślała sędzia Ewa Popek i powoływała się przy tym na orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Konstytucyjnego. I dodała:
- To na władzach państwa ciąży obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa. Bez względu na stopień kontrowersyjności wygłaszanych poglądów.
Petycja w sprawie zakazania tegorocznego Marszu Równości w Lublinie ma być złożona do ratusza w momencie, kiedy organizatorzy wystąpią z wnioskiem o pozwolenie na manifestację.
ZOBACZ TEŻ: Pierwszy Marsz Równości w Lubinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?