Marszałek Jarosław Stawiarski odpowiada Komisji Europejskiej w sprawie LGBT

Jest reakcja władz województwa na pismo z Komisji Europejskiej. KE wysłała list pięciu polskim marszałkom województw, w których zostały przyjęte tzw. uchwały anty-LGBT.

Lubelski sejmik takie stanowisko przyjął wiosną 2019 roku, a niedawno potwierdził je (odrzucając skargę RPO).

W piśmie KE jest mowa nie tylko o zaprzestaniu działań dyskryminacyjnych, ale też groźba kary.

– Stawiają (te uchwały – red.) pod znakiem zapytania zdolność regionalnych instytucji zarządzających do zapewnienia zgodności z horyzontalną zasadą niedyskryminacji przy wdrażaniu programów europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych – napisała Komisja.

A to oznacza tyle, że Komisja bierze pod uwagę zmniejszenie lub nawet obcięcie pieniędzy z UE dla województw z uchwałami anty-LGBT.

Znamy już treść odpowiedzi, jaką wystosował marszałek Jarosław Stawiarski. W piśmie zapewnia, że wszystkie działania, jeśli chodzi o lubelskie fundusze unijne, są „realizowane z zachowaniem zasady równego traktowania i poszanowaniem prawa do różnorodności wszystkich osób i podmiotów korzystających z tych środków".

Dodatkowo są wdrażane mechanizmy zapobiegające dyskryminacji. - W przypadku projektów współfinansowanych ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS), jednym z kryteriów wyboru jest ocena projektów w zakresie zgodności projektu z zasadą równości szans kobiet i mężczyzn - informuje marszałek Stawiarski.

Podczas oceny projektów jest też brana pod uwagę ich zgodność z zasadą równości szans i niedyskryminacji. - W tym ze względu na rasę, pochodzenie etniczne, narodowość, religię, wyznanie, światopogląd, wiek lub orientację seksualną. Kryterium to jest obligatoryjne, co oznacza, że jego spełnienie jest niezbędne do przyznania dofinansowania - czytamy w piśmie marszałka.