Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masz kredyt we frankach? Możesz obniżyć wysokość miesięcznej raty

Joanna Pieńczykowska
Zakup waluty na spłatę kredytu poza bankiem zawsze się opłaci
Zakup waluty na spłatę kredytu poza bankiem zawsze się opłaci Fot. 123RF
Zaledwie około 120-140 tys. osób spłaca kredyty hipoteczne bezpośrednio w euro lub we frankach, obniżając w ten sposób wysokość płaconej raty - wynika z wyliczeń firmy Open Finance. To oznacza, że z dobrodziejstw ustawy antyspreadowej korzysta zaledwie co szósty, siódmy posiadacz hipoteki w obcej walucie. Tymczasem w przypadku kredytu na 300 tys. zł roczne oszczędności mogą wynieść od ponad 300 zł do niemal 1000 zł. Niby tylko kilka procent, ale wystarczyć może nawet na połowę miesięcznej raty - wyliczają eksperci.

Zabieg opłacalny

Zgodnie z ustawą antyspreadową, która weszła w życie niemal dokładnie dwa lata temu, banki powinny umożliwić spłacanie kredytu w tej walucie, w której został on zaciągnięty. Pozwala to klientom kupić tańsze euro lub franki na rynku.

Jak wynika z wyliczeń Open Finance, zakup waluty na spłatę kredytu poza bankiem kredytodawcą, w tradycyjnym kantorze czy też w internetowym lub na jednej z bankowych platform, niemal zawsze się opłaci. - W przypadku 300 tys. zł kredytu zaciągniętego we frankach w połowie 2008 r. w banku z wysokim kursem sprzedaży szwajcarskiej waluty oszczędności sięgnąć mogą nawet ok. 70 zł miesięcznie - wyliczyła Halina Kochalska, analityk Open Finance.

Na przykład 26 sierpnia kurs sprzedaży franka w bankowych okienkach wyniósł średnio 3,55 zł. W najdroższym z nich - nawet 3,62 zł. Tymczasem w tradycyjnym kantorze można było kupić szwajcarską walutę w cenie ok. 3,47 zł (przy większym zakupie), w kantorze internetowym - 3,48 zł. - Przy kredycie z marżą w wysokości 2 proc. w najdroższym banku rata wspomnianego kredytu wyniosłaby 1970 zł, a po zakupach waluty w kantorach internetowych (3,48 zł) spadnie do 1894 zł - wylicza Kochalska. I dodaje: - Z pozoru oszczędności mogą wydawać się nieszczególnie imponujące, jednak w skali roku jest to już kwota nie do pogardzenia, pozwala uzbierać na jedną czwartą albo połowę raty.

Z ustawy anty-spreadowej korzysta zaledwie co szósty posiadacz hipoteki w obcej walucie

Dopełnij formalności

Oczywiście, aby zmienić walutę spłaty trzeba najpierw dopełnić formalności, m.in. złożyć stosowny wniosek o aneks do umowy kredytowej. - Warto skontaktować się z bankową infolinią i dopytać o szczegóły - mówi Halina Kochalska.

Ważne, że dzięki zmianie prawa przed dwoma laty instytucje finansowe nie mogą już żądać opłaty za aneks zmieniający umowę kredytową przy przechodzeniu na bezpośrednią spłatę kredytu w walucie.

W niektórych bankach do walutowej spłaty można przystąpić natychmiast po podpisaniu aneksu. Tak jest m.in. w BZ WBK, BGŻ, EuroBanku, MultiBanku, mBanku, PKO BP. W innych staje się to możliwe dopiero po kilku dniach, trzeba więc odpowiednio wcześniej złożyć wniosek. Jak sprawdzili eksperci Open Finance, w ING BSK trzeba poczekać jeden dzień, w DB PBC trzy dni, Kredyt Bank zastrzega, że trzeba złożyć wniosek na co najmniej cztery dni przed terminem spłaty raty, a Millennium mówi o wniosku o aneks na 14 dni przed płatnością raty, którą klient chce zwrócić bankowi w walucie.

Najbardziej jednak przyjazne pod tym względem dla klienta okazują się Credit Agricole i BPH. - W obu bankach bez podpisywania aneksu klienci mogą sami zdecydować, czy chcą przejść na obsługę walutową, chociaż BPH zachęca, aby jednak uregulować rozwiązanie zapisem - mówi Kochalska.

Nie wszędzie gotówka

W niektórych bankach z kwitkiem mogą odejść ci, którzy będą chcieli spłacać kredyt bezpośrednio w gotówce, a nie z konta walutowego. - Wcześniej należy sprawdzić, czy w interesującym nas oddziale możliwa jest spłata gotówkowa. Między innymi w BGŻ, BOŚ, ING BSK, Kredyt Banku, Millennium i Nordei do dyspozycji klientów są wszystkie placówki lub 99 proc., jak w BPH, i to niezależnie, czy klient przyniesie do kasy franki, czy euro. W PKO BP będzie to 85 proc. oddziałów, a w Getin Noble Banku spłaty gotówkowej frankowego kredytu można dokonać w 40 proc. oddziałów, a euro w 9 na 10 placówek - wynika z analizy Open Finance.

Ale są banki, gdzie tylko w nielicznych oddziałach lub w ogóle nie będzie możliwa spłata bezpośrednio w walucie bez posiadania konta walutowego. - W DB PBC banknoty franka szwajcarskiego przyjmie zaledwie 7 proc. placówek, a euro - 53 proc. W mBanku i MultiBanku w ogóle nie ma mowy o gotówkowej spłacie kredytu we frankach, ale euro przyjmą wszystkie kasy. Na spłatę gotówkową zarówno długu we frankach, jak i w euro nie mogą liczyć klienci Credit Agricole i EuroBanku - sprawdziło OF.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Masz kredyt we frankach? Możesz obniżyć wysokość miesięcznej raty - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski