Mateusz Dziemba (Start Lublin): W tym sezonie atmosfera w drużynie jest niesamowita

know
Fot. Wojciech Szubartowski
Rozmawiamy z Mateuszem Dziembą, który w ostatniej sekundzie meczu z Polpharmą Starogard Gdański zapewnił zwycięstwo czerwono-czarnym 82:80. To 16. wygrana Startu Lublin w tym sezonie Energa Basket Ligi.

Ostatnia akcja wyglądała tak, jak sobie ją zaplanowaliście?
Akcja była dokładnie rozrysowana i od początku było wiadomo, że gramy na mnie. Mieliśmy 12 sekund na rozegranie akcji, więc na nic nie czekaliśmy. Wyszło idealnie, jak po liniach narysowanych na desce przez trenera. Dlatego mamy dwa punkty.

Przez cały mecz miałeś wiele podobnych akcji pod kosz, które kończyłeś zdobyciem punktów.
Taki jest mój styl i to wykorzystywałem. Z pomocą trenera i kolegów wiedziałem, gdzie zaatakować. Dobrze czytaliśmy, kto kogo kryje i wykorzystywaliśmy przewagi w ataku.

Spodziewaliście się tak ciężkiego meczu?
Polpharma gra o utrzymanie i walczyli do samego końca. Dobrze, że wyszliśmy z opresji mimo przespanej pierwszej połowy. Popełniliśmy naprawdę dużo błędów w obronie. Fajnie, że w drugiej części poprawiliśmy grę i potwierdziliśmy nasz charakter. W tym sezonie atmosfera w drużynie jest niesamowita. Jestem pełen podziwu, jak trafiliśmy z charakterami zawodników. Widać, że przekłada się to na naszą grę na parkiecie. Nawet gracze kontuzjowani są cały czas z zespołem i pomagają. Wzajemnie się wspieramy.

Liderzy Polpharmy momentami trafiali z dużą łatwością.
W obronie graliśmy niepewnie. Nie wiedzieliśmy, czy pomagać sobie, czy nie. Słabsza była też nasza skuteczność, natomiast Polpharma się nakręcała. Ale taka jest liga w tym sezonie. Widać było, że Polpharma mocno się zmobilizowała. Trzy zespoły z dołu tabeli ciężko pracują, aby zostać w lidze. Polpharma jest po dużych zmianach i widać było świeżość i chęć wygrywania.

Takie wygrane smakują najlepiej?
W tym sezonie wygraliśmy dużo podobnych spotkań i dzięki nim podtrzymujemy dobrą atmosferę w zespole. Kontynuujemy zwycięską serię i „lecimy” po kolejne wygrane.

Graliście po dłuższej przerwie w lidze, więc pewnie było trochę niepewności co do dyspozycji zespołu?
Na pewno tak, dlatego czujemy niesamowitą ulgę. Trochę obawiałem się tego spotkania. Wiadomo, że jak mamy 10-dniową lub dłuższą przerwę, to wypadamy z rytmu meczowego. Niby graliśmy w Pucharze Polski, ale mimo wszystko mieliśmy dłuższą przerwę, więc to zwycięstwo podwójnie jest ważne.

Przed wami mecz ze Spójną Stargard. Równie ciężki?
W lidze trwa walka o play-offy i walka o utrzymanie. My bijemy się o wyższe cele i mecz w Stargardzie będzie także wyrównany. Porównywalny do tego z Polpharmą. My nie kalkulujemy, tylko gramy swoje i pojedziemy po wygraną.

ZOBACZ TAKŻE:

Tak tańczyły cheerleaderki Startu Lublin w trakcie meczu z P...

Kibice Startu Lublin przeżywali emocje do ostatniej sekundy....

Mateusz Dziemba bohaterem zwycięskiej akcji Startu. Drużyna ...

Krychowiak kończy z kadrą!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pawlo

I niech tak zostanie jak najdłużej czyli bez porażki.

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie