Przypomnijmy, w lipcu ub.r. Sąd Okręgowy w Lublinie uznał Agatę F. winną usiłowania nieudolnego zabójstwa i sprofanowania zwłok swojej córki. Skazał ją na osiem lat pozbawienia wolności. Jednak Sąd Apelacyjny w Lublinie zmienił poprzedni wyrok.
Sąd drugiej instancji uniewinnił 24-latkę od zarzutu zabójstwa. Złagodził jej karę do roku i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności za sprofanowanie zwłok dziecka. Tym samym sąd przyznał rację samej oskarżonej.
– Nie przyznaję się do zabójstwa. Przyznaję się jedynie do podpalenia miejsca, gdzie schowałam dziecko – powiedziała na samym początku swojego procesu w marcu 2019 r.
Kobieta życia
Do dramatu w Majdanie Kozłowieckim w powiecie lubartowskim doszło w czerwcu 2018 r. Wcześniej kobieta miesiącami ukrywała ciążę przed rodziną i ojcem dziecka.
– Myślałem o weselu. Myślałem, że to kobieta mojego życia. Powiedziałem jej, że w niedalekiej przyszłości chcę mieć dzieci. Nie domyśliłem się, że Agata jest w ciąży – przyznał na sali rozpraw.
Para spotykała się blisko rok. Ze złożonych zeznań wynika, że współżyli seksualnie, ale nie używali środków antykoncepcyjnych. Powiększony brzuch u dziewczyny nie wzbudził zainteresowania jej partnera.
– Myślałem, że jej się przytyło, że mogę jej zaufać. Chyba wprost nie zapytałem jej, czy jest w ciąży – zeznał przed sądem.
W nocy, kiedy reszta rodziny spała za ścianą, rozpoczął się poród. Agata F. urodziła w wannie wypełnionej wodą. Nie wezwała pomocy. Zawinęła 7-8 miesięczne dziecko w ręcznik (lekarze nie byli w stanie z całkowitą pewnością ocenić wieku dziewczynki) i włożyła do paleniska.
W kolejnych dniach wróciła do normalnego trybu życia. Spotykała się ze znajomymi i partnerem. Kilka dni później para wybrała się na wesele. Przed wyjściem z domu podpaliła piecyk ze zwłokami.
Po wyjściu oskarżonej z domu szczątki dziecka odnalazła rodzina. Została zawiadomiona policja. Kobieta została zatrzymana podczas wesela.
Brak jednoznacznych dowodów
W toku śledztwa Agata F. wyraziła żal, że nie powiedziała najbliższym o ciąży. Zastrzegła, że drugi raz zachowałaby się inaczej. To nie przekonało śledczych. Prokuratura oskarżyła ją o zabójstwo i sprofanowanie zwłok. Groziło jej dożywocie.
Sąd Okręgowy w Lublinie uznał oskarżoną za winną usiłowania nieudolnego zabójstwa i sprofanowania zwłok. Wpływ na decyzję sądu miały opinie biegłych, które nie dostarczyły jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: czy dziecko urodziło się żywe. Od wyroku odwołała się prokuratura i obrona. Prawomocny wyrok zapadł w czwartek. Teraz strony mają prawo do kasacji nadzwyczajnej.
W areszcie tymczasowym Agata F. spędziła blisko dwa lata. Obecnie przebywa na wolności.
- Najrzadsze nazwiska w woj. lubelskim. Nosi je tylko garstka mieszkańców. Sprawdź
- Ogródki działkowe w Kraśniku i Lublinie. Te są na sprzedaż! Sprawdź CENĘ
- Najpiękniejsze kibicki żużlowego Motoru. Zobacz zdjęcia
- Te miejsca w woj. lubelskiego zniknęły z krajobrazu. Zobaczycie je tylko na zdjęciach
- „Rosnące zarobki Polaków irytują Niemców". Zobacz MEMY po materiale TVP
- Wyjątkowe fotografie dawnego Lublina. Zobacz koniecznie!
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?