Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura 2011: Kierunek studiów wybieraj z rozwagą

msz
msz
Zmagania maturzystów z egzaminem dojrzałości są już na ostatniej prostej. Zapytaliśmy ich starszych kolegów o rady i wspomnienia związane z pierwszym ważnym życiowym egzaminem, z którym wiąże się wielki stres. Dziś o swoich przygotowaniach i maturalnych wspomnieniach opowiada Katarzyna Białek, studentka zarządzania.

Choć Katarzyna Białek egzamin dojrzałości zdawała przed trzema laty doskonale pamięta ustny egzamin z języka polskiego, na którym ze stresu omal nie zapomniała całej przygotowanej i wykutej na pamięć prezentacji. - Kiedy zdawałam maturę nie wierzyłam w słowa, że matura to bzdura i że nie ma się czym stresować. Wtedy był to najcięższy i najbardziej stresujący moment w moim życiu. Pewnie dlatego zdając ustny egzamin z języka polskiego z nerwów zapomniałam większość prezentacji, którą wcześniej doskonale pamiętałam. Dlatego nie warto uczyć się jej na pamięć - radzi Katarzyna Białek.

Informacje o maturze 2011 w naszym serwisie specjalnym - czytajcie!

Studentka zarządzania na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej wszystkie egzaminy zdawała na poziomie rozszerzonym. - Było tego trochę bo poza językiem polskim, był też angielski, rosyjski, matematyka i geografia - wylicza studentka. - Do egzaminów językowych przygotowywałam się praktycznie całe liceum, więc przed samą maturą powtórzyłam tylko najważniejsze zagadnienia i lektury. Poszło dobrze, bo z wyniku byłam bardzo zadowolona. Więcej czasu poświęciłam geografii, na której mi najbardziej zależało. Ucząc się z kilku podręczników, jeden z nich znałam praktycznie na pamięć. Musiało mi pójść dobrze, bo wiedziałam, że matematyka nie będzie łatwa i to się sprawdziło - wspomina Katarzyna Białek.

Maturzyści 2011 - łączcie się na Facebooku!

Największy stres towarzyszył studentce przy egzaminach ustnych. - Przed pisemnymi nie odczuwało się tego tak mocno. Jednak ustne to był prawdziwy koszmar. Nie mogłam spać ani jeść. Bardzo się bałam, ale poza przygodą na języku polskim wszystko poszło jak po maśle - twierdzi studentka.

Koniec maja to czas, gdy maturzyści myślą więcej o zbliżających się wakacjach i rekrutacji na studia. Co studentka radziłaby młodszym kolegom przy wyborze kierunku studiów? - Przede wszystkim rozwagę i dokładnie przemyślenie tego, czy po kierunku, który wybraliśmy będziemy mieli pracę. Ważne jest realizowanie pasji i zainteresowań, ale rozwijać się w ten sposób można także poza uczelnią. Studia mają dziś powiększyć naszą szansę na znalezienie dobrej pracy. Warto zatem spytać starszych kolegów, czy nawet poczytać analizy rynkowe w prasie, aby dowiedzieć się na jakich pracowników jest obecnie zapotrzebowanie w naszym regionie - kwituje Katarzyna Białek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski