Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matury: English is easy (ODPOWIEDZI)

KOS
Angielski w Zespole Szkół nr 1 im. W. Grabskiego w Lublinie
Angielski w Zespole Szkół nr 1 im. W. Grabskiego w Lublinie Małgorzata Genca
List do kolegi z Anglii, e-mail do angielskiego biura turystycznego w Londynie z pytaniami o wycieczką zagraniczną. To tylko niektóre zadania, z którymi zmagali się maturzyści podczas zakończonej właśnie matury z języka angielskiego. Po zakończeniu egzaminu młodzież mówiła, że nie sprawił on im większych trudności.

- Większość wychodziła przed upływem czasu przeznaczonego na rozwiązanie arkusza - mówi Dominika Sowa, maturzystka z XV LO w Zespole Szkół nr 1 im. W. Grabskiego w Lublinie. - Zjadł mnie trochę stres, zapomniałam kilku słówek, których chciałam użyć w wypracowaniu i dlatego wyszłam jako jedna z ostatnich. W sumie jednak jestem optymistką i myślę, że poszło mi raczej dobrze.

Język obcy na poziomie podstawowym to obowiązkowy egzamin na maturze. Większość zdecydowała się na angielski. - Na Lubelszczyźnie 80,7 proc. wszystkich zdających to "Angliści" - informuje Renata Janicka, lubelski pracownik OKE w Krakowie. - Drugim w kolejności jest język rosyjski. Wybrało go 12,4 proc. maturzystów. Na niemiecki zdecydowało się 6 proc. Pozostałe języki - francuski, włoski czy hiszpański - zdaje niewielki odsetek maturzystów.

Większość tegorocznych maturzystów obowiązkowe pisemne egzaminy maturalne ma już za sobą. Egzaminy, które teraz będą zdawać, są w większości z przedmiotów nadobowiązkowych. Młodzi ludzie wybrali je z myślą o rekrutacji na studia. Potrwają do 22 maja. Do 28 maja trwać będą matury ustne.

Jacek Słowik, XXI LO: - Moja matura 2010

Tego chyba nikt się nie spodziewał, a przynajmniej nie ja. "Świętoszek" Moliera i " Zdążyć przed Panem Bogiem" Hanny Krall. Myśleliśmy: "Potop" i "Wesele", a tu proszę - komedia i reportaż. Dla mnie było to zaskoczenie pozytywne. Część rozszerzona też nie była taka straszna: Schulz i Prus oraz Rej. Muszę jednak powiedzieć, że im dłużej myślę o maturze z języka polskiego, tym bardziej żałuję, że nie postawiłem na matematykę. Tam przynajmniej nie ma tego klucza. Na pocieszenie dodam, że żeby zdać wystarczy 21 punktów.

Nieporozumieniem jest dwugodzinna przerwa między podstawą a rozszerzeniem. Gdyby nie to, że ze szkoły do domu mam 10 minut drogi, pewnie musiałbym czekać na korytarzu. Drodzy ministrowie edukacji, proszę o więcej zrozumienia na przyszły raz - uczeń naprawdę nie jest robotem i wcale mu nie na rękę pisanie najważniejszych egzaminów w życiu jeden po drugim tego samego dnia. Dobrze, że już mam to za sobą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski