Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miał być światęczny makowiec, a co z niego wyszło? Mak do reklamacji

Redakcja
Żywność jest specyficznym towarem. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli okaże się "wadliwa", mamy pełne prawo do reklamowania jej
Żywność jest specyficznym towarem. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli okaże się "wadliwa", mamy pełne prawo do reklamowania jej cooking-empire.blogspot.com
"Kupiłam pół kilo maku. Gdy wyjmowałam zakupy, wydało mi się, że mak dziwnie pachnie"...

- Otworzyłam torebkę, był stęchły. Czy mogę go oddać, skoro kupiłam go "na wagę"? - pyta poszkodowana klientka.

Odpowiada Federacja Konsumentów:

Żywność jest specyficznym towarem. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli okaże się "wadliwa", mamy pełne prawo do reklamowania jej. W przypadku produktów sprzedawanych na wagę powinniśmy działać szybko. Zgodnie z przepisami dotyczącymi terminów zawiadomienia sprzedawcy, mamy jedynie 3 dni od momentu zakupu żywności niepaczkowanej na złożenie reklamacji. W praktyce należy zrobić to niezwłocznie. Warto wiedzieć, że w przypadku towaru paczkowanego możemy złożyć reklamację w 3 dni od otwarcia opakowania, ale oczywiście pod warunkiem, że nie minął termin przydatności artykułu spożywczego.

Jak już jesteśmy przy terminach. Zapakowane produkty żywnościowe mogą być oznakowane w dwojaki sposób:
Datą minimalnej trwałości, czyli "Najlepiej spożyć przed" lub "Najlepiej spożyć przed końcem" Jest to data, do której prawidłowo przechowywany produkt spożywczy zachowuje swoje właściwości, natomiast po jej upływie może nastąpić pogorszenie jego cech jakościowych.

Termin przydatności do spożycia, czyli "Należy spożyć do" dotyczy produktów łatwo psujących się, nietrwałych i oznacza, że po tej dacie tracą przydatność do spożycia.
Wracając do reklamacji stęchłego maku. Zgodnie z przepisami mamy prawo żądać wymiany towaru na dobry i odpowiedniej jakości, ale chyba w tym przypadku jest to mało realne, bo zapewne cała partia sprzedawanego na wagę maku była zawilgocona i zatęchła, czyli wymiana produktu jest niemożliwa. Wtedy mamy prawo domagać się zwrotu pieniędzy.

Należy przyjąć, że roszczenie nasze powinno być zaspokojone niezwłocznie po złożeniu reklamacji. Towary żywnościowe reklamujemy oczywiście zawsze w tym sklepie, w którym je kupiliśmy. Niby oczywiste, ale w przypadku innych towarów, np. odzieży, mamy czasem szansę złożenia reklamacji w innym sklepie tej samej sieci.

Źródło: Federacja Konsumentów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski