Ostatnia niedziela. Pani Agnieszka miała kupiony bilet na wieczorny pociąg z Lublina do Warszawy. Na dworzec Lublin Główny podwiózł ją ojciec. Miała tylko wysiąść auta i wsiąść do swojego pociągu.
Nie udało się. - Dworzec jest przebudowywany i okazało się, że nie mogę na peron dojść głównym wejściem. Trzeba się do pociągu dostać od strony ul. Kunickiego. To jakieś 10 minut drogi – opowiada kobieta.
Ruszyła, a z nią jeszcze kilka osób z bagażami. Niestety kiedy dotarli na peron, pociąg już odjechał. - Mężczyzna, który dotarł przede mną widział jego tył. Mi się nawet to nie udało – dodaje Czytelniczka.
Bez informacji o utrudnieniach
Perony dworca są przebudowywane przez spółkę PKP PLK w ramach wielkiej modernizacji linii kolejowej Lublin – Warszawa. W maju firma informowała o nowych utrudnianiach i innej drodze dotarcia do pociągów. Pani Agnieszka o tym nie wiedziała. - Szkoda, bo przyjechałabym na dworzec te 10 minut wcześniej – dodaje i narzeka. - Kupiłam bilet Intercity w aplikacji i nie było tam mowy o żadnych utrudnieniach. Kiedy w taki sposób kupowałam bilet z Krakowa, kiedy tam był remontowany dworzec, w aplikacji wyświetliło mi się odpowiednie ostrzeżenie – dodaje.
To nie koniec. Kobieta z ojcem pojechała na nowy przystanek Lublin Zachodni w okolicy ul. Granitowej. Sądziła, że stamtąd pojedzie porannym składem do stolicy. - Chciałam, sprawdzić, czy i tam nie ma żadnych utrudnień. Oprócz tego, że do przystanku trudno dojechać samochodem, bo nie ma drogi, utrudnień nie ma – ironizuje Czytelniczka.
[polecane]20088370;1;[/polecane]
Już miała kupić przez internet bilet na pociąg „Czartoryski” na godzinę 5.10 w poniedziałek, ale jej ojciec zauważył karteczkę z informacją, że przez koronawirusa ten pociąg nie kursuje. - Dziwne, bo w aplikacji można było wykupić w nim miejsce. Tak samo przez stronę internetową – opisuje kobieta, która ostatecznie zakupu nie dokonała.
W końcu udało jej się znaleźć miejsce poprzez internetowy autostop BlaBlaCar. Tak w nocy dotarła do Warszawy. Inną pasażerką auta była kobieta, której też uciekł niedzielny, wieczorny pociąg. - Też nie wiedziała o utrudnieniach na dworcu i spóźniła się jak ja – dodaje pani Agnieszka.
PKP Intercity: "Informacje były poprawne"
O sprawę zapytaliśmy spółkę PKP intercity. Jej biuro prasowe informuje: "Kursowanie pociągu IC Czartoryski zostało przywrócone 8 maja br. Od tego czasu pociąg kursuje codziennie. Portal Pasażera PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. podawał poprawnie informacje. Bez problemu można było nabyć bilety na ten pociąg w systemie sprzedażowym eIC przewoźnika PKP Intercity" – czytamy w przesłanym mailu.
Co do utrudnień na Dworcu Głównym, to zajmuje się tym inna kolejowa spółka, a problemy mają trwać do sierpnia.
Na pytanie, czy informacja o utrudnieniach na dworcu będzie podawana pasażerom podczas kupowania biletu przez internet, spółka nie odpowiedziała.
- Top 10 filmów kręconych w Lublinie. Rozpoznajesz te miejsca?
- Lublin z innej perspektywy. Na pewno rozpoznacie te miejsca
- Czy wiesz, że te sławy pochodzą z Lublina lub naszego regionu? Sprawdź
- Zaskakujące ogródki przy lubelskich blokach. Przyślij swój!
- Skansen ponownie otwarty. Spacerowiczów nie brakuje. Zobacz
- Jest różnica! Lublin powoli wraca do normalności. Zobacz!
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?