Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto bez samochodów

Mariusz Świetlicki
archiwum
Dwudziesty wiek był niewątpliwie wiekiem królowania samochodu, który zdobył koronę najważniejszego środka komunikacji na świecie. Samochód nie tylko stał się narzędziem transportu, pracy, przewozu ludzi i towarów, ale również symbolem prestiżu, elementem kultury, dawał poczucie wolności i niezależności.

Ileż to powstało filmów drogi z samochodem w roli głównej, ile książek, komiksów, obrazów, zdjęć? Sporty samochodowe z Formułą 1 na czele zawładnęły zbiorową świadomością kibiców spragnionych wielkich emocji, prędkości, ryku silników i zapachu spalin. A przemysł samochodowy był kołem napędowym wszystkich najważniejszych gospodarek świata. To na nim swoją potęgę zbudowały takie kraje jak USA, Niemcy czy Japonia.

Wiek XX odszedł już jednak do historii, a wraz z nim zaczęło zmieniać się nasze spojrzenie na rolę samochodu w naszym życiu. Samochód, zwłaszcza w takich krajach jak Polska, które były przez dziesiątki lat zaniedbane motoryzacyjnie, jest nadal odbierany jako element niezależności, wygody i prestiżu. Dostrzegamy jednak coraz częściej problemy z nim związane - zanieczyszczenie środowiska, zakorkowane ulice i drogi, tysiące ofiar wypadków. Polskie miasta to jedne z najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie. Średnia prędkość poruszania się autem w godzinach szczytu to kilka lub kilkanaście kilometrów na godzinę. Zamiast wygody i oszczędności czasu, coraz częściej mamy frustrację i jego stratę. Te problemy są obecne we wszystkich większych miastach świata i praktycznie wszędzie ludzie zastanawiają się, jak sobie z tym poradzić. Jak zadbać o komfort życia mieszkańców i turystów ograniczając jednocześnie problemy komunikacyjne. Władze fińskich Helsinek już postanowiły, że od 2025 roku będzie całkowicie zakazane używanie samochodów prywatnych w ruchu ulicznym. Jednak nie tylko na zakazach się kończy. Jednocześnie mocno jest rozbudowywane metro, linie tramwajowe i autobusów elektrycznych. Budowane są ścieżki rowerowe i system rowerów miejskich. Tworzona jest również aplikacja umożliwiająca wszystkim poruszającym się po Helsinkach optymalizację transportu. Odpowiednie skomunikowanie przejazdu metrem z autobusem i ewentualnie rowerem miejskim.

Madryt, Paryż, Oslo już zapowiedziały podobne rozwiązania. Nad miastami bez samochodów trwają też prace poza Europą. W Chinach powstają osiedla, gdzie z góry zakłada się brak wstępu dla samochodów. Podobne rozwiązania tworzy się także w najbogatszych krajach arabskich.

W tym kontekście trochę ucieszyła mnie, a jednocześnie rozbawiła nieśmiała sugestia Marka Poznańskiego - menedżera lubelskiego śródmieścia, aby rozważyć zamknięcie dla ruchu samochodowego odcinka Krakowskiego Przedmieścia od pl. Litewskiego do Ogrodu Saskiego. Wyłączenie ruchu miałoby następować jedynie w turystyczne weekendy, a nie na stałe. Ucieszyła mnie, gdyż pomysł jest jak najbardziej słuszny. Rozbawiła, gdyż na tle działań podejmowanych przez inne miasta Europy, to nędzna namiastka. Więcej odwagi! Opracujmy plan dla Lublina, ale taki kompleksowy. Jak zorganizować ruch publiczny i prywatny w centrum miasta? Jak rozbudować parkingi na obrzeżach? Jak ułatwić ruch pieszy i rowerowy? Po to, aby samochody w centrum miasta w ogóle nie były potrzebne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski