Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto, którego nie widać. Lublin w dłoniach mieszkańców

Sylwia Hejno
Wojciech Pacewicz/Galeria Labirynt
Jak rysuje albo rzeźbi osoba, która nie widzi? Przekonamy się w Galerii Labirynt. Wystawa edukacyjna "Miasto, którego nie widać" poddaje próbie stereotypy.

„Nie widzę nic przed sobą i nagle napotykam schody, które są tak duże, że nie umiem z nich zejść. Boję się. Nie wiem co mam zrobić. Nagle zdaję sobię sprawę, że to dach wieżowca. I słyszę głos: zrób krok.(...) W końcu robię ten krok. I lecę, ale czuję coś miękkiego pod nogami. Lecę na chmurze nad Lublinem!” - opis snu Agaty Popławskiej jest częścią artystycznej książki, w której uczestnicy „Miasta, którego nie widać” zapisali swoje historie i je zilustrowali.

- Na wystawie prezentujemy dwanaście tyflografii i inne prace wykonane w czasie warsztatów przez osoby niewidzące i słabowidzące. W czasie zajęć edukacyjnych zasłaniamy odwiedzającym oczy i skłaniamy do tego, aby spróbowali je poznać za pomocą dotyku - mówi Rafał Lis, jeden z kuratorów wystawy.

„Miasto, którego nie widać” tworzą wypukłe rysunki, niewielkie rzeźby oraz wspomnienia książka zilustrowana materiałami o bogatej, zróżnicowanej fakturze - wszystkie te dzieła dotyczą Lublina i odczuć, jakie w młodych twórcach budzi bycie w jego przestrzeni. Schody, które przyśniły się Agacie Popławskiej powracają w rysunku o tytule „Spróbuj się nie przewrócić”, gdzie z boku widzimy strony, wysoki zygzak. W „Budynku wielofunkcyjnym” Daniela Aftyki możemy dopatrzeć się zarysów lubelskiego zamku. Jak to możliwe?

- Wszyscy uczestnicy projektu wzięli udział w zajęciach, dzięki którym poznali Lublin, jego wygląd i historię. Na tej podstawie stworzyli swoje prace. Widać także postępy, jakie udało im się zrobić - opowiada Rafał Lis.

Wystawowym pracom towarzyszą opisy w brajlu. Nie to, co widać jest w nich najważniejsze, ale to, co możemy sobie wyobrazić, dzięki fakturom, kształtom, opowiedzianym przez uczestników historiom. Przełamują stereotyp w myśl którego bez zmysłu wzroku nie da się tworzyć sztuki, ani jej doświadczać.

„Zapraszamy osoby zainteresowane miastem i przestrzenią miejską, zwłaszcza w kontekście funkcjonowania w niej grup osób z niepełnosprawnościami, oraz te, które chciałyby spojrzeć na miasto nieco inaczej, skupiając się na pozawzrokowych doznaniach” - zachęcają kuratorzy Rafał Lis i Magdalena Szubielska.

"Miasto, którego nie widać", Galeria Labirynt, ul. Popiełuszki 5, do 28 lutego. Ofertę edukacyjną galerii można śledzić na stronie labirynt.com

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski