W piątek przed południem w Michowie (pow. lubartowski) podczas budowy kanalizacji na ulicy 1000-lecia operator koparki uszkodził rurę gazociągu.
Z uszkodzonego gazociągu zaczął natychmiast ulatniać się gaz. Na szczęście służby ratownicze, które przyjechały na miejsce opanowały sytuację. - Zdaniem pracowników pogotowia gazowego stężenie ulatniającego się gazu nie było na tyle groźne, aby doszło do wybuchu - informuje Grzegorz Paśnik z policji w Lubartowie.
Jaka się okazało operator koparki, który doprowadził do uszkodzenia gazociągu miał 0,4 promila alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?