Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca. Taniec w gęstej mgle (ZDJĘCIA)

Początek był taki, jakiego na Spotkaniach dawno nie było - zobaczyliśmy premierę Lubelskiego Teatru Tańca. Niezwyczajność tego wydarzenia polega na tym, że artyści z LTT są zawsze tak zaangażowani w organizację festiwalu (a jest to naprawdę wielkie przedsięwzięcie), iż zazwyczaj nie starcza im czasu na realizowanie własnych projektów. A w tym roku aż troje z nich pokaże swoje nowe prace.

Pierwszy był Wojciech Kaproń, który właśnie na otwarcie zaprezentował spektakl „body” zrealizowany we współpracy z Dariuszem Kocińskim. Nigdy nie ukrywałem, że Kapronia cenię bardzo wysoko zarówno jako tancerza, jak i choreografa, tym razem wszakże muszę rzec, iż z jego najnowszej realizacji wychodziłem z odczuciami cokolwiek mieszanymi. Na szczęście, z przewagą tych dobrych. Tematem spektaklu uczynił Kaproń szeroko pojęte relacje pomiędzy ciałem a przestrzenią. Postawił pytania o to, jak ciało może oddziaływać na przestrzeń i vice versa. I trzeba powiedzieć, że w owych rozważaniach wykazał się daleko idącą konsekwencją.

Początek był bardzo dobry. Tancerz pojawia się na scenie częściowo zamaskowany, niejako odpersonifikowany; jest bardziej właśnie ciałem niż konkretną osobą. Jest niczym Nietzscheański Übermensch, którego każde działanie (lub zaniechanie) kreuje przestrzeń. A może nawet nie tylko przestrzeń, ale wręcz całą rzeczywistość. Jest w owej wstępnej scenie niezwykła siła, skumulowana energia, która raz po raz wprost eksploduje. Jednakże siła to tylko jeden z aspektów. Ciało bowiem może okazać się zawodne, stać się przeciwnikiem. I tu następuje sekwencja zmagania się z jego ograniczeniami. Ta część spektaklu jest być może najbardziej zaskakująca. Kaproń, który zawsze imponował i imponuje fizyczną sprawnością, tworzy tu jej antytezę. I czyni to świetnie. A co więcej - pokazuje ów stan bardziej na poziomie idei niźli wizualnego konkretu. Wreszcie sekwencja trzecia, w której tancerz współdziała ze swoją wizualizacją. Tu siła kreacyjna należy do przestrzeni, na którą ciało nie ma wpływu; może się tylko jej poddać, pozwolić wpisać się w nią. Krąg wzajemnych relacji zostaje zamknięty.

Powiem szczerze, że gdyby Kaproń zakończył spektakl w tym właśnie miejscu, nie miałbym doń żadnych zastrzeżeń. Tak się jednak nie stało. Twórca rozwija swoją realizację. Przerywa ów zamknięty krąg i wstawia weń kolejne elementy. Nie twierdzę, że czyni to „na siłę”. Każdą kolejną dodaną scenę da się logicznie uzasadnić, a sekwencja destrukcji przestrzeni scenicznej ma wręcz posmak apokaliptyczny, ale całość wywołuje jednak poczucie pewnego przesytu. A finalne wypełnienie całej sali, łącznie z widownią, gęstą, gryzącą mgłą (jaką Dickens nazywał „specyficznie londyńską”) było pójściem o krok za daleko. Obawiam się, że niejeden z widzów właśnie tę mgłę zapamięta najmocniej, z oczywistą szkodą dla spektaklu. Tu chyba warto coś zmienić. Co polecam uwadze twórcy.

Godz. 18.00
MOMMY ISSUES- Bytomski Teatr Tańca i Ruchu ROZBARK .Spektakl w choreografii Cecilii Moisio, fińsko-holenderskiej choreografki i reżyserki, został oparty na motywie kompleksu Edypa

Godz. 20.00
HOMO-GO ! - Grupa Tańca Współczesnego Politechniki Lubelskiej - „Homo-Go!” powstał jako kolejny etap „stadium” (2008) i rozwija inspirację twórczością Magdaleny Abakanowicz.

Godz. 21.00
OSTATNIE SOLO K. - Lubelski Teatr Tańca „Chyba minęły już moje najlepsze lata. Gdy istniała szansa na szczęście. Ale nie chciałbym, żeby wróciły. Teraz, gdy mam w sobie ten ogień, już nie. Nie, nie chciałbym, żeby wróciły.” Samuel Beckett, „Ostatnia taśma”

Zobacz też: Cezary Harasimowicz o swojej książce i rodzinnych historiach

Święto Niepodległości w Lublinie. Główne uroczystości odbyły się na pl. Zamkowym (ZDJĘCIA, WIDEO)
Bal wolontariusza. W hali MOSiR bawiło się ponad tysiąc osób (ZDJĘCIA)
Gala Top Menedżer 2017: Nagrodziliśmy ludzi biznesu (ZDJĘCIA, WIDEO)
Szukamy Super Klasy 2017. Do wygrania wycieczka do Strasburga. Czekamy na zgłoszenia!
Najlepsza pizza w Lublinie. Sprawdź ranking Czytelników!

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!