Miejski rower coraz bliżej lubelskich ulic. Najpóźniej skorzystamy z niego od połowy przyszłego tygodnia

Z 700 rowerów miejskich będą mogli w tym roku korzystać lublinianie. To ponad 200 mniej niż rok wcześniej. Dalej nie wiadomo jednak kiedy dokładnie system wypożyczalni zainauguruje sezon. - Zgodnie z umową, operator ma 6 tygodni na przygotowanie systemu i jego uruchomienie. Termin ten jest liczony od daty podpisania umowy, czyli 12 maja i upływa 23 czerwca – wskazuje Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

Najbardziej prawdopodobna datą uruchomienia systemu jest właśnie 23 czerwca, czyli połowa przyszłego tygodnia.

- Przygotowania do uruchomienia nowego sezonu Lubelskiego Roweru Miejskiego przebiegają zgodnie z zawartą umową. Uzgodniono już treść regulaminu i umowy z użytkownikiem, oznaczenia graficzne rowerów oraz stacji standardowych i pasywnych, layout strony internetowej oraz wygląd i funkcjonalność aplikacji mobilnej. W terenie Wykonawca oznaczył bądź sfotografował lokalizacje stacji pasywnych, wymontował elektrozamki ze stacji standardowych, jak również zdemontował panele solarne ze stacji, na których nie będzie terminali – wylicza Góźdź.

Tegoroczną nowością będą stacje pasywne. To element systemu tzw. IV generacji. Będzie ich 38. Rowery już nie będą musiały być zatem wyposażone w elektrozamki.

Zmieni się system opłat za wypożyczenie roweru. Stawka za pierwsze 30 min. jazdy będzie wynosić 1 zł (znika formuła 20 darmowych minut), a za kolejne pół godziny – 50 gr. Każda następna rozpoczęta godzina to wydatek 1 zł.

Pojawi się abonament. Miesięczny w cenie 20 zł, który pozwoli korzystać z jednośladów przez 25 godzin (naliczanie minutowe); kwartalny: cena - 55 zł, czas jazdy – 75 godzin i na cały sezon (kwiecień – październik): cena - 125 zł, liczba godzin - 175.

Z rowerów będzie można korzystać przez cały rok. W okresie zimowym, czyli od 1 listopada do 1 kwietnia, zostanie w ruchu 210 rowerów.