Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy al. Kraśnickiej chcą parku, a nie bloków. Inwestycję ma zbudować Wikana

Małgorzata Szlachetka
Mieszkańcy al. Kraśnickiej chcą parku, a nie bloków
Mieszkańcy al. Kraśnickiej chcą parku, a nie bloków Mariusz Kapala/zdjęcie ilustracyjne
Wraca sprawa kontrowersyjnej inwestycji - deweloper chciał stawiać bloki kosztem 102 drzew.

Deweloper Wikana 30 września wystąpił do ratusza o zawieszenie postępowania dotyczącego wydania warunków zabudowy dla terenu przy al. Kraśnickiej.

- Nie wiadomo, jakie dalsze plany ma Wikana. Czekamy teraz na ruch ze strony tego dewelopera - przyznaje Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prasowa prezydenta Lublina.

W tej chwili jest to teren zielony, na prywatnej działce rośnie też starodrzew.

- Przed wakacjami Wikana wystąpiła o warunki zabudowy, chcąc wyciąć 102 z 226 drzew - wyjaśnia Beata Krzyżanowska.

Przypomnijmy, że nie wszystkim podoba się plan wycięcia drzew pod budowę nowego osiedla. W tej sprawie protestowała w przeszłości Rada Dzielnicy Wieniawa.

- Podtrzymujemy swoje stanowisko. Te drzewa to zielone płuca dzielnicy, ich pozostawienia chcą okoliczni mieszkańcy - mówi Kurierowi Henryk Zięba, przewodniczący Rady Dzielnicy Wieniawa.

W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele Rady Dzielnicy Śródmieście.

Próbowaliśmy dowiedzieć się, jakie plany wobec swojego terenu ma wspomniany deweloper. Bez efektu. Wikana nie odpowiedziała do wczoraj na żadne z zadanych przez Kurier pytań. W zamian dostaliśmy ogólne oświadczenie.

„Mamy w planach zagospodarowanie terenu, m.in poprzez stworzenie nowego miejsca do życia i wypoczynku, dedykowanego zarówno mieszkańcom Lublina, jak i osobom planujących zamieszkanie i/lub osiedlenie w Lublinie” - czytamy w oświadczeniu. Dalej deweloper pisze: „Mamy nadzieję, że nasze plany są zgodne z oczekiwaniami władz miasta i lokalnej społeczności, i będziemy współdziałać w przygotowaniu i realizacji tego pomysłu”.

Jaki pomysł na ten teren mają mieszkańcy Lublina?

- Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie tam parku dla dzielnicy. Miejsca spacerów dla mieszkańców - uważa Henryk Zięba, przewodniczący Rady Dzielnicy Wieniawa.

Beata Krzyżanowska z Urzędu Miasta Lublin odpowiada z kolei, że miasto nie ma prawa ingerować w to, co będzie na prywatnej działce.

- Na pewno jednak nie wydaliśmy jeszcze pozwolenia na jakiekolwiek wycinki - zastrzega rzeczniczka prezydenta.

- W przypadku sytuacji wywołujących takie konflikty społeczne ratusz powinien zgodzić się na zamianę działek albo odkupienie tego terenu - proponuje z kolei Krzysztof Jan Werner, zastępca przewodniczącego zarządu Rady Dzielnicy Śródmieście.

- Dominacja zieleni charakteryzuje miasta dobrze gospodarujące swoimi zasobami. Takie, które są dobrym miejscem do życia - podkreśla Krzysztof Jan Werner.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski