Mieszkańcy bloków na Wrotkowie w Lublinie chcą nowej, większej wiaty na śmieci. Zobacz zdjęcia

- Odkąd wprowadzono obowiązek segregacji, nasze śmietniki stoją poza wiatą. Zarząd wspólnoty wielokrotnie obiecywał większą wiatę. Miała stanąć do końca grudnia 2019, ale jak widać nie stanęła - alarmują mieszkańcy bloku przy ul. Woronieckiego w Lublinie.

I wyjaśniają, że z racji tego, że śmietnik na odpady zmieszane jako jedyny stoi w wiacie zamykanej na klucz, to mieszkańcy często wrzucają śmieci do odpadów organicznych, papieru lub tworzyw sztucznych znajdujących się na zewnątrz.

- Pojemniki cały czas są przepełnione, a wiatr i ptaki powodują, że śmieci leżą porozrzucane na chodniku. Wśród nich są zużyte podpaski, pampersy itp. A tuż obok jest plac zabaw. Mam nadzieję, że szybko powstanie większa wiata. Wtedy nawet jeśli ludzie wciąż nie będą segregowali śmieci, to przynajmniej nie będą one leżały porozrzucane - tłumaczy Czytelnik.

Wspólnotą mieszkaniową w kilku budynkach przy ul. Woronieckiego zarządza firma AD-BUD Lublin. Zapytaliśmy ją czy jest szansa na powstanie nowej, większej wiaty na śmietniki.

- Kilka lat temu nikt nie przewidział, że będzie tyle kontenerów do segregacji. W planach mamy rozbudowę wiaty - tłumaczy administrator kilku budynków przy ul. Woronieckiego z firmy AD-BUD Lublin.

I dodaje: - Altana między Woronieckiego 3 a 5 na pewno będzie powiększana. Z tego co pamiętam, w zeszłym roku nie udało się tego zrobić, bo nie było nikogo, kto by się chciał tego podjąć, ale w tym roku mamy już firmę i pozwolenie, tak więc wiaty będą powiększane. To tylko kwestia czasu.