Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Kamienic Miasta: Nie sprzedawajcie nas!

Kamil Krupa
Co z nami będzie, kiedy kamienica trafi w prywatne ręce - zastanawiają się lokatorzy kamienicy Rynek 19
Co z nami będzie, kiedy kamienica trafi w prywatne ręce - zastanawiają się lokatorzy kamienicy Rynek 19 Jacek Babicz
- Zainwestowaliśmy remonty naszych mieszkań i nie chcemy ich opuszczać. Jeśli miasto chce sprzedać nasze kamienice, to niech zrobi to nam. Zadbamy o budynki sami - mówią zgodnie mieszkańcy spółki "Kamienice Miasta". Duże emocje wywołały u nich plany prezydenta Lublina co sprzedaży 10 kamienic, w których mieszkają. W środę spotkali się ze Zbigniewem Jurkowskim, miejskim radnym.

Spółka "Kamienice Miasta" powstała w 2004 r. Ratusz wniósł do jej majątku 12 nieruchomości. Zadaniem tego podmiotu było ich remontowanie i wynajmowanie. Spółka miała utrzymywać się z zebranych w ten sposób pieniędzy i przynosić miastu zysk. Te plany jednak nie wypaliły. Spółce udało się sprzedać tylko dwie nieruchomości.

Teraz ratusz poszukując dodatkowych środków rozmyśla nad sprzedażą swoich udziałów w "Kamienicach Miasta". Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, szacuje, że przyszłoroczny budżet zyskałby na tym ok. 40 mln złotych. Plany sprzedaży wywołały protesty mieszkańców. Na dzisiejszym spotkaniu w sali obrad ratusza zebrało się kilkadziesiąt osób.

* Spółka Kamienice Miasta i jej dziesięć kamienic na sprzedaż

- Nie będzie nas stać na mieszkania w zasobach spółki TBS. Nikogo nie będzie na to stać. Za dużo serca włożyłam, żeby ktoś miał mnie stąd wyrzucić - mówiła podczas dzisiejszego spotkania Anna Wypych, mieszkanka kamienicy przy Rybnej.

- Każdy z nas ma dzieci i każdy chce im zapewnić spokój, a nie latać z mieszkania do mieszkania jak wariat - podkreślała Beata Kolasa, mieszkanka tego samego budynku.

Mieszkańcy podkreślali również, że wielu z nich poniosło już nakłady finansowe na remont swoich lokali - Mój brat włożył kupę pieniędzy w remont mieszkania. Obiecywano nam złote góry, a teraz chce się nas sprzedać. Czy psa z budy też się wyrzuca? - pytał Piotr Płocheć.

Mieszkańcy chcą zawiązać stowarzyszenie i bronić się przed sprzedażą spółki. Zapewniają też, że sami mogą zawiązać wspólnoty i dbać o kamienice. - Możemy o to zadbać i sami robić porządki - uważa Bożena Zdeb z ul. Złotej.

Zbigniew Jurkowski, z którym spotkali się mieszkańcy, zapowiada, że zainteresuje tą sprawą swoich kolegów z ław Rady Miasta. - Jestem zaskoczony ilością mieszkańców, którzy przyszli. To świadczy o wadze problemu. Są bardzo emocjonalnie zaangażowani i nie chcą zmian. Przedstawię ten materiał innym radnym. Będziemy na ten temat rozmawiać - zapowiada.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski