W pikiecie, która miała miejsce w środę przed siedzibą opolskiego Starostwa Powiatowego uczestniczyło kilkaset osób. Swoje niezadowolenie w związku z planami zarządu powiatu przyszli wyrazić nauczyciele, uczniowie i ich rodzice, a także zwykli mieszkańcy miasta. Chodzi o zamierzenia starosty dotyczące włączenia Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza do Zespołu Szkół Zawodowych im. S.Konarskiego i utworzenia w mieście jednego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych.
- Ta wiadomość zmroziła nas wszystkich. Dostaliśmy ją w formie faxu, w dniu zakończenia roku szkolnego, o godz. 13, gdy w szkole w zasadzie nikogo już nie było – mówi Ilona Majak-Gierczak, dyrektor LO w Opolu Lub.
Jako powód podjęcia takiej inicjatywy starosta podaje dramatycznie zmniejszającą się liczbę uczniów, a co za tym idzie wzrastające koszty utrzymania placówek oświatowych. - Cel jest oczywisty – napisał w oświadczeniu Zenon Rodzik, starosta opolski. - Większemu podmiotowi łatwiej jest utrzymać się finansowo, efektywniej będzie można zarządzać zasobami ludzkimi, efektywniej zostanie wykorzystany potencjał łączonych szkół. Władze powiatu zapewniają, że na połączeniu szkół nie ucierpią uczniowie.
Tych argumentów nie podzielają szkoły. Rady pedagogiczne LO i ZSZ wydały negatywne opinie w sprawie łączenia placówek. – Argumenty starosty są niewystarczające. Obawiamy się utraty naszej tożsamości, braku naboru do liceum w roku następnym, a w konsekwencji likwidacji placówki – mówiła nam jedna z pikietujących nauczycielek.
Biorący udział w pikiecie rodzice nie mają żadnej wątpliwości. – Decyzja starosty jest polityczna, a nie merytoryczna. Jest to robione tylko po to, aby pozbyć się pani dyrektor. Władze powiatu nie były w stanie zrobić tego zgodnie z prawem, więc znalazły sobie sposób przeprowadzenia reorganizacji, aby zmienić dyrekcję liceum – nie kryją oburzenia rodzice opolskich licealistów.
Zenon Rodzik zapewnił nas, że nie ma żadnych innych powodów przeprowadzenia procesu łączenia szkół. Dyrektor liceum nie chce komentować tej sprawy. Jedno jest pewne. Relacje między nimi nie są najlepsze. Spór dotyczący nagany przyznanej Ilonie Majak-Gierczak rozstrzyga Sąd Pracy. A sprawa powołania przez starostę dyrektorki LO na okres roku, a nie tak jak mówią przepisy na 5 lat, jest w Sądzie Administracyjnym.
Czy szkoły zostaną połączone zdecyduje Rada Powiatu. Radni mają zająć się tą sprawą jeszcze w lipcu. Wynik w zasadzie wydaje się już przesądzony, bo starosta ma większość w radzie.
Podczas pikiety nie zabrakło gwizdów, wycia syren i nawoływań do zbieranie podpisów w sprawie zorganizowania referendum i odwołania Rady Powiatu. A burmistrz Opola Lubelskiego publicznie zadeklarował chęć przejęcia przez gminę liceum.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?