Mieszkańcy Pana Tadeusza protestują przeciwko wycince drzew

Rusza modernizacja ul. Pana Tadeusza. W czwartek ratusz przekaże teren wykonawcy robót.

- I szybko pojawią się utrudnienia w ruchu. Na realizację inwestycji jest niewiele czasu, roboty muszą skończyć się do końca października - przypomina Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Prace zaczną się od robót związanych z budową kanalizacji deszczowej.

- Roboty ziemne będą powodowały utrudnienia w ruchu. Wykonawca będzie mógł zawęzić jezdnię do jednego pasa ruchu. Wówczas ul. Pana Tadeusza zamieni się w drogę jednokierunkową. Ruch będzie odbywał się wówczas, bez względu na to, po której stronie jezdni będą prowadzone prace, od strony ul. Filaretów w kierunku ul. Grażyny - precyzuje Kieliszek.

Prace mają objąć cały 500 metrowy odcinek ul. Pana Tadeusza. Wymieniony ma być asfalt. Wyznaczonych zostanie ok. 130 miejsc parkingowych.

- Z uwagi na brak tych miejsc w obrębie tej ulicy mieszkańcy parkują auta na trawnikach - wskazywał w projekcie obecną sytuację ratusz.

Postojówki od strony ul. Głębokiej, czyli po północnej stronie drogi mają być zlokalizowane prostopadle do jezdni, te po przeciwnej stronie - czyli tam gdzie znajdują się bloki - równolegle.

Ich budowa będzie wiązała się z wycinkami. Chodzi o 53 drzew oraz 160 metrów kwadratowych krzewów.

Przeciwko wycince protestują mieszkańcy. Ich zdaniem można ograniczyć wycinki m.in. przy murze oporowym wzdłuż bloku nr 10.

„Gdzie zamierzają Państwo zniszczyć cenną estetyczną dominantę oraz wystawić mieszkańców i pieszych na zwiększony hałas i zanieczyszczenie powietrza. Ulica w tym miejscu stanie się betonową studnią (...). Ta degradacja jest niedopuszczalna” - piszą do ratusza .

Wątpliwości budzi też chodnik po północnej stronie jezdni.

„Należy koniecznie rozważyć możliwość miejscowego zwężenia chodnika, aby ochronić jak najwięcej okazów - przekonują mieszkańcy. I dodają, że trzeba rezygnować z budowy chodnika tam gdzie wiązałoby się to z wycinką dużych drzew.

Ratusz przypomina, że o budowę miejsc parkingowych występowali sami mieszkańcy oraz m.in. rada dzielnicy Rury.

- Na etapie przygotowania inwestycji staraliśmy się uwzględnić prośby jednych mieszkańców, a teraz na etapie realizacji - drugich - mówi Kieliszek i dodaje: - Będziemy się starali ograniczyć wycinki na tyle, na ile jest to możliwe. Mamy różne pomysły ale chcemy je jeszcze przeanalizować i z tego powodu w pierwszej fazie inwestycji nie będą wykonywane wycinki.

Inwestycje zrealizuje Komunalne Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Lublinie. Kontrakt opiewa na 4,2 mln zł.