Mieszkańcy Świdnika walczą o basen dla dzieci

Stowarzyszenie złożyło w środę petycję do zarządu Agusta Westland z prośbą o niezamykanie obiektów sportowych Avii na czas wakacji.

- Poprosiliśmy o udostępnienie mieszkańcom, a w szczególności dzieciom i młodzieży, basenu i obiektów sportowych w okresie letnim. Zaapelowaliśmy też o podjęcie dalszych negocjacji w sprawie odsprzedaży tego terenu miastu. Pod petycją podpisali się przedstawiciele wszystkich klubów korzystających z obiektów sportowych oraz mieszkańcy miasta. Zebraliśmy blisko trzy tysiące podpisów - poinformował Michał Harasymow, trener klubu Olimpijczyk.

Kopia petycji trafiła również do Urzędu Miasta na ręce Waldemara Jaksona. Burmistrz Świdnika zapewnił, że popiera inicjatywę mieszkańców, jednak stwierdził, że w tym momencie nic nie może obiecać.

- Sam chętnie podpiszę się pod tą petycją, ale to trudny temat. Obecnie mamy dziesiątki priorytetowych inwestycji w mieście. Proszę powiedzieć, skąd mamy wziąć pieniądze na kolejne. Musimy dokładnie przeanalizować tę sprawę i policzyć wszelkie koszty - tłumaczył burmistrz.

Przedstawiciele Olimpijczyka poprosili go o pomoc w udostępnieniu basenu dla swoich zawodników w Szkole Podstawowej nr 5.

- Postaramy się to jakoś rozwiązać. Tam trenują już zawodnicy Avii. Na razie państwa dzieci mogą jeździć na pływalnie do Lublina - mówił Waldemar Jakson.

Jak zapewnił, jakieś konkrety będą znane w przyszłym tygodniu, kiedy przedstawiciele miasta spotkają się ponownie z zarządem Agusty Westland.

Więcej informacji otrzymaliśmy od Artura Sobonia, sekretarza miasta Świdnik: - Rozumiemy niepokój mieszkańców. Negocjacje w sprawie sprzedaży się przeciągają. Jesteśmy zdeterminowani, więc wyciągnęliśmy rękę i zaproponowaliśmy wydzierżawienie tych obiektów. Mamy już wstępną umowę. Musimy jednak policzyć miesięczne koszty ich utrzymania. Dzierżawa ma rozpocząć się od początku sierpnia.

Miasto ma również wstępny projekt zagospodarowania tego terenu.

- Zakłada on budowę hali sportowej, czterech krytych kortów tenisowych, aquaparku ze SPA, basenu i części administracyjnej, części kongresowo-wystawienniczej oraz hotelu i restauracji - wyjaśnił Artur Soboń.