- Nasz jesion ma około 60 lat i jest jedynym tak okazałym drzewem w okolicy. Zaniepokoiło nas, jak zobaczyliśmy, że ktoś robi pomiary pnia, co na ogół jest wstępem do wycinki - opowiada Wojciech Januszczyk, mieszkaniec ul. Staszica. I dodaje: - Zareagowaliśmy, żeby nie okazało się, że jest już za późno na interwencję.
Mieszkańcy Staszica 10 zebrali podpisy pod protestem w sprawie ewentualnej wycinki. - Wysłaliśmy go do ratusza, który wydaje zgody na usuwanie drzew - relacjonuje Januszczyk.
Jesion rośnie u zbiegu ulic Staszica i Radziwiłłowskiej, na terenie działki, która właśnie zmienia właściciela. Przetarg został rozstrzygnięty 25 listopada, a umowa sprzedaży musi zostać podpisana do końca roku. - Nic mi nie wiadomo o mierzeniu jesionu, tym bardziej że formalnie nie jesteśmy jeszcze właścicielami działki. Lubię zieleń i nie pozwoliłbym sobie na bezmyślne wycięcie drzewa. Zacznę od przeprowadzenia ekspertyzy stanu drzewa. Wycinki nie będzie, jeśli jesion nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa. Na tej posesji powstanie przedszkole - mówi Marian Szady, prezes CUS "Lider".
- W przypadku ewentualnego wniosku o wycinkę, mieszkańcy będą stroną postępowania - zapowiada Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
