Mieszkańcy ul. Trześniowskiej: Toniemy w koszmarnym błocie!

Mieszkańcy ul. Trześniowskiej nie mogą doczekać się zakończenia robót wykonywanych na zlecenie MPWiK. Chodzi o wymianę kanalizacji sanitarnej. - Toniemy w błocie. Nie mamy jak dojechać do naszych mieszkań. Po pracy ekip układających nowe rury zostały dziury o głębokości kilkudziesięciu centymetrów. Dwóch moich sąsiadów po wjechaniu w takie dziury urwało zderzaki w samochodach - opisuje Krzysztof Niedźwiedź, mieszkaniec Ponikwody.

Inwestycja jest realizowana obecnie na odcinku od ul. Jaworowej do Nasturcjowej. Główna magistrala sanitarna jest układana po lewej stronie ulicy. - Aby wykonać przyłącza do domów, stojących po prawej stronie drogi, wykonawca musi przekopać się w poprzek ulicy. Po zasypaniu rur ziemia jednak opada i tworzą się w tych miejscach wyrwy utrudniające jazdę - dodaje Niedźwiedź.

Roboty na ul. Trześniowskiej zleciło MPWiK. - O budowę kanalizacji sanitarnej wystąpili sami mieszkańcy. Niestety, prace nie mogą być prowadzone metodą bezwykopową. A zawsze, kiedy trzeba rozkopać ziemię, występują utrudnienia i niedogodności. Prosimy mieszkańców o cierpliwość - mówi Marcin Nowak, rzecznik MPWiK.

Inwestycja trwa od początku lutego. - Nie mieliśmy do tej pory sygnałów, aby były jakieś wyjątkowe niedogodności dla mieszkańców. Wystąpimy do wykonawcy o wykazanie się większą starannością podczas robót. Nie chcemy nikomu szkodzić i utrudniać niepotrzebnie życia - zapewnia Nowak.

Sposób prowadzenia prac pozostawia jednak wiele do życzenia. - 12 lutego kierownik robót został ukarany mandatem. Chodziło o nawiezienie błota na jezdnię przez ciężarówki obsługujące inwestycję. Kara wynosiła 100 zł, wykonawca został też zobowiązany do uprzątnięcia jezdni - przypomina Robert Gogola, rzecznik lubelskiej Straży Miejskiej.

Kanalizacja powstanie na długości ok. 2,5 km. Ulica Trześniowska jest w większości drogą gruntową. - W tym roku rozpoczną się prace związane z wykonaniem nawierzchni asfaltowej. Chodzi o odcinek ul. Jaworowej do ul. Paprociowej. Inwestycję planujemy realizować w cyklu dwuletnim - informuje Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.