Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy wieżowca przy ul. Weteranów narzekają na dojazd

Marta Hetman
Mieszkańcy wieżowca przy ul. Weteranów 19 skarżą się na brak dogodnego dojazdu do swoich mieszkań
Mieszkańcy wieżowca przy ul. Weteranów 19 skarżą się na brak dogodnego dojazdu do swoich mieszkań Małgorzata Genca
Mieszkańcy bloku przy ul. Weteranów mają problem z dojazdem do wieżowca. - To niewygoda i zagrożenie dla bezpieczeństwa - podkreślają.

Żeby dostać się autem do bloku przy ul. Weteranów 19 mieszkańcy muszą zlekceważyć znak zakazu wjazdu i skręcić z Al. Racławickich w wąską uliczkę. Potem po płytach zmuszeni są objechać spory placyk, mijając kolejne bloki. Gdy już wreszcie podjadą przed blok, wyjechać mogą już tylko tyłem, bo jest zbyt wąsko, by wykręcić. Terenem przy bloku administruje Wojskowa Agencja Mieszkaniowa.

- Między zarządem wspólnoty mieszkaniowej a WAM trwa walka. Agencja nie chce nam oddać lub odsprzedać terenu, byśmy mogli wybudować nową drogę. Stworzyliśmy mapkę, daliśmy ją do Urzędu Miasta, proponując dojazd do samego budynku od Al. Racławickich. Na razie sprawa utknęła w martwym punkcie - wyjaśnia Helena Rumińska, przewodnicząca Wspólnoty Mieszkaniowej przy Weteranów 19. Jednocześnie dodaje, że przy okazji można by utwardzić kawałek parkingu, bo do tej pory mieszkańcy parkowali "na dziko" na klepisku przy bloku.

Agencja chce porozumieć się z mieszkańcami, ale na własnych zasadach. - WAM od wielu lat prowadzi działania mające na celu oddanie terenu w użytkowanie wieczyste lub jego wynajęcie na rzecz wspólnot mieszkaniowych. Jednakże właściciele mieszkań, między innymi w budynku przy ul. Weteranów 19, nie są zainteresowani jego pozyskaniem - informuje Artur Łaska, dyrektor Oddziału Regionalnego WAM w Lublinie.

Aleksander Zamrowski, mieszkaniec bloku, uważa że najwygodniej byłoby dojechać do wieżowca od strony ul. Weteranów. - Jednak w 1993 roku zabrano nam drogę dojazdową do bloku i przekazano właścicielom pobliskich garaży. Ci postawili szlaban i zamknęli go na kłódkę. Pisałem już w tej sprawie wszędzie, od urzędów po prezydenta Polski i trybunał w Strasburgu. Nikt nie może pomóc. Obecnie nie ma tu drogi pożarowej, nie mówiąc już o wygodnym dojeździe - irytuje się.

Pan Aleksander dodaje, że dojazd od Weteranów byłby lepszy niż ten od Al. Racławickich. - W bloku mieszkają ludzie starsi, wdowy. Kto ma pieniądze na nową drogę? Poza tym takie rozwiązanie jest nielogiczne, bo włączenie się do ruchu w Al. Racławickie będzie znacznie trudniejsze i bardziej niebezpieczne niż wyjazd w ul. Weteranów. Wystarczy znieść szlaban i poszerzyć tamtą drogę - dodaje.

- Prawo użytkowania wieczystego umożliwia właścicielom garaży korzystanie z nieruchomości (w tym drogi) z wyłączeniem innych podmiotów - informuje WAM. Wspólnota bierze pod uwagę zrobienie dojazdu od Weteranów, jeszcze przed drogą przy garażach, ale na przeszkodzie także staje brak własności gruntów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski