Mikkel Michelsen pewnie awansował do półfinału, a następnie do decydującego wyścigu zawodów. Finał rozgrywany był na dwa razy. Za pierwszym, Michelsen (ruszający z czwartego pola) miał bardzo dobry moment startowy, ale na dojeździe do łuku brakowało mu prędkości i rywale wysunęli się minimalnie przed niego. W momencie składania motocykli w wiraż Anders Thomsen uderzył tylnym kołem w motocykl Michelsena, powodując jego upadek. Sędzia zarządził powtórkę w czterech.
W powtórce Michelsen nie miał już tak udanego startu. Widząc, co się dzieje Duńczyk szybko ściął do krawężnika, wcisnął się pod łokieć Macieja Janowskiego i wyszedł na drugą pozycję. Od początku z dużą przewagą prowadził Bartosz Zmarzlik.
Michelsen przez dwa okrążenia bronił się przed Janowskim, ale żużlowiec Sparty Wrocław dysponował szybszym motocyklem i klasycznymi „nożyczami” wyprzedził Duńczyka. Lider Motoru musiał natomiast uważać na swojego rodaka, bo jego silnik nie spisywał się na trasie zbyt dobrze, ale na ostatnich metrach obronił trzecią pozycję.
W półfinałach wystąpiło dwóch innych, dobrze znanych lubelskim kibicom żużlowców, którzy niedawno startowali w barwach Motoru. Matej Zagar, który przed rokiem wypadł z cyklu, w Gorican pojechał dzięki „dzikiej karcie” i spisał się bardzo dobrze. W rundzie zasadniczej wywalczył 9 punktów, a w półfinale był trzeci i w klasyfikacji turnieju znalazł się na szóstej pozycji. Tuż za nim sklasyfikowano Roberta Lamberta, który rozpoczął zawody od dwóch „trójek”, ale w trzech ostatnich swoich biegach, w tym w półfinale, przyjeżdżał na ostatnim miejscu.
Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski byli najrówniej jeżdżącymi żużlowcami w Gorican. W pierwszej części turnieju zgromadzili odpowiednio 12 i 13 punktów. Zawodnik Stali Gorzów wygrał swój półfinał, natomiast wrocławianin w swoim biegu przyjechał drugi.
Mikkel Michelsen rozpoczął rywalizację od wygranej, ale w kolejnym starcie przyjechał czwarty, za plecami Jasona Doyle’a, Daniela Bewley’a i Zmarzlika. Duńczyk szybko jednak wrócił do formy i rundę zasadniczą zakończył z dorobkiem 11 punktów.
W Gorican startowało jeszcze dwóch innych Polaków, ale poszło im zdecydowanie słabiej. Patryk Dudek z 5 punktami był dopiero 13., a Paweł Przedpełski wywalczył trzy punkty i zajął 16. pozycję.
Kolejna runda Grand Prix 14 maja na PGE Narodowym w Warszawie. Oprócz Mikkela Michelsena zobaczymy wtedy na torze jeszcze jednego żużlowca Motoru Lublin, Maksyma Drabika. 24-letni zawodnik otrzymał od organizatorów „dziką kartę”.
Wyniki GP Chorwacji 2022:
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 18 (3,1,2,3,3,3,3)
2. Maciej Janowski (Polska) - 17 (3,3,3,2,2,2,2)
3. Mikkel Michelsen (Dania) - 14 (3,0,3,2,3,2,1)
4. Anders Thomsen (Dania) - 11 (t,1,2,3,2,3,0)
5. Leon Madsen (Dania) - 12 (2,2,3,1,3,1)
6. Matej Zagar (Słowenia) - 10 (1,2,2,3,1,1)
7. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 7 (3,3,1,0,0,0)
8. Jason Doyle (Australia) - 7 (2,3,t,0,2,0)
9. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 6 (1,2,3,0,0)
10. Martin Vaculik (Słowacja) - 6 (0,1,1,1,3)
11. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 6 (1,2,0,2,1)
12. Patryk Dudek (Polska) - 5 (1,0,1,3,0)
13. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 5 (0,3,0,1,1)
14. Jack Holder (Australia) - 5 (0,0,2,1,2)
15. Max Fricke (Australia) - 5 (2,0,0,2,1)
16. Paweł Przedpełski (Polska) - 3 (2,1,w,0,u)
17. Nick Skorja (Słowenia) - 1 (0,1)
18. Dennis Fazekas (Węgry) - 0 (0)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?