W sumie gminy i powiaty otrzymają 128 mln zł i dokładając własne pieniądze, wydadzą na inwestycje 202 mln zł. Za to uda się zrealizować 129 projektów drogowych. - Zapotrzebowanie było znacznie większe, bo złożono 400 wniosków - dodaje marszałek Sosnowski.
To pieniądze przeznaczone na mniejsze trasy, drogi o małym znaczeniu globalnym, ale ważne dla lokalnych społeczności. - Dojazdy na pola, do remizy lub szkoły - wylicza Sosnowski.
Starosta kraśnicki Andrzej Maj mówi wprost, że gdyby nie ta pula środków, to z innych programów unijnych pieniędzy na mniej ważne drogi by nie dostał. - Ze względu na kryteria przyjęte w tych programach - tłumaczy.
- Otrzymamy w sumie 14 mln zł, za które zmodernizujemy 25 km dróg. Dla nas to poważny zastrzyk finansowy - nie kryje zadowolenia starosta.
Z kolei Paweł Pikula, starosta lubelski, będzie miał do dyspozycji 15 mln zł.
- Planujemy zrealizowanie siedmiu projektów. Pięć dotyczy dróg powiatowych, a dwa tras gminnych - mówi. - Potrzeby są jeszcze większe. Mamy ok. 700 km własnych tras, z czego 60 procent zostało zmo-dernizowanych w ostatnich latach. Pozostałe nadal czekają na lepsze lata - podkreśla Pikula.
Marszałek województwa chciałby wydać na drogi jeszcze więcej pieniędzy i poprosił ministra rolnictwa o zgodę na ten ruch. Ten jednak odmówił.
- Mimo to liczę, że wkrótce ogłosimy kolejny taki konkurs, w którym będziemy mieli do dyspozycji pieniądze zaoszczędzone w przetargach - zapowiada marszałek Sosnowski.
Sławomir Skomra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
