Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miłocin: Pociąg jedzie, ale rogatki pozostają otwarte. Co na to PKP PLK?

Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Przez przejazd kolejowy w Miłocinie, na skrzyżowaniu z ruchliwą drogą wojewódzką nr 830, przejeżdża pociąg PKP Cargo. Mimo to rogatki przejazdu pozostają otwarte – zdjęcia z takiej sytuacji przesłał nam Czytelnik. Pan Paweł: „To się zdarza w tym miejscu notorycznie”. PKP PLK zapewnia, że była to pojedyncza sytuacja związana z usterką.

Pan Paweł często pokonuje trasę Lublin – Nałęczów drogą wojewódzką 830. I, jak relacjonuje, często zdarzają się awarie na przejeździe kolejowym w Miłocinie. Jedną z sytuacji z tego tygodnia zilustrował na zdjęciach. Widać na nich, że przez przejazd przejeżdża pociąg PKP Cargo, ale rogatki pozostają otwarte.

Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe przyznaje, że 17 marca około godz. 4.30 rzeczywiście stwierdzono usterkę urządzeń na przejeździe.

- Na miejsce natychmiast skierowano służby techniczne. Od razu zostały wprowadzone procedury bezpieczeństwa. Ograniczono prędkość jazdy pociągów do 20 km/h, maszyniści podawali dodatkowy sygnał oraz oznakowano przejazd – poinformował w piątek Karol Jakubowski. - Usterka została naprawiona o godz. 9.30. Obecnie rogatki na tym przejeździe działają normalnie – dodaje.

Jakubowski zaznacza, że na wszystkich przejazdach znajdują się informacje w formie Żółtych Naklejek, umieszczone po wewnętrznej stronie krzyży św. Andrzeja lub na napędach, do których umocowane jest ramię rogatki. - Żółte Naklejki zawierają indywidualny numer przejazdu kolejowo-drogowego, numer alarmowy 112, który należy wybrać w przypadku zagrożenia życia, oraz numer awaryjny, przeznaczony do zgłaszania ewentualnych usterek – zaznacza.

Nie pierwszy raz

We wrześniu ubiegłego roku kierowcy też narzekali na przejazdy kolejowe – m.in. ten w Miłocinie, ale też w Motyczu i Kozubszczyźnie. Wszystkie znajdują się na remontowanej linii kolejowej nr 7, łączącej Lublin z Warszawą. Wówczas rogatki były albo cały czas otwarte, co stwarzało niebezpieczeństwo, albo ciągle zamknięte, co wywoływało korki.

Problemy wynikały z wadliwego działania nowego elektronicznego systemu, który steruje działaniem rogatek i sygnalizacji na przejazdach kolejowych, a który zamontowano w ramach remontu linii kolejowej nr 7. Jak zapewniały wówczas PKP PLK „wszystkie prace związane z usuwaniem usterek technicznych zostały zakończone”

Kierowcy zawsze muszą uważać

PKP PLK w komunikatach podkreślają, że „to zawsze kierowca podejmuje decyzję o tym, jak zachowa się przed przejechaniem przez tory”. Karol Jakubowski w wiadomości z września zaznaczył: - Kierowcy zbliżający się do przejazdu, niezależnie od tego jakie urządzenia i znaki są przed nim ustawione, mają obowiązek zachowania szczególnej ostrożności. Nawet jeśli rogatka jest podniesiona i nie ma sygnału dźwiękowego czy świetlnego – nie można mieć pewności, że pięć minut wcześniej inny kierowca nie uszkodził któregoś z tych urządzeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski