Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Andruszkiewicz na cenzurowanym. Lublin przejmuje śledztwo z Białegostoku

Piotr Nowak
Adam Andruszkiewicz przekonuje, że informacja, jakoby miał sfałszować podpisy jest nieprawdziwa
Adam Andruszkiewicz przekonuje, że informacja, jakoby miał sfałszować podpisy jest nieprawdziwa Anatol Chomicz
Lubelscy śledczy przejęli śledztwo dotyczące domniemanego fałszowania podpisów pod listami poparcia dla Ruchu Narodowego na Podlasiu w 2014 r. W sprawę mógł być zamieszany Adam Andruszkiewicz, ówczesny lider ugrupowania, obecnie wiceminister cyfryzacji.

- Akta sprawy wpłynęły do prokuratury w poniedziałek późnym popołudniem - powiedział we wtorek Kurierowi Jerzy Ziarkiewicz, szef Prokuratury Regionalnej w Lublinie.

We wtorek prokurator Ziarkiewicz miał podjąć decyzję co do jednostki lub prokuratora, który będzie prowadził sprawę.

Więcej informacji mamy poznać w środę, po tym jak śledczy zapoznają się z aktami sprawy.

We wtorek to było niemożliwe, bo szef Prokuratury Regionalnej w Lublinie został wezwany do Warszawy właśnie w sprawie śledztwa dotyczącego masowego fałszowania podpisów pod listami poparcia dla kandydatów Ruchu Narodowego do Sejmiku Województwa Podlaskiego z 2014 r.

Sprawę nagłośnił „Superwizjer” na antenie TVN24.

Podejrzenia pojawiły się jeszcze w grudniu 2014 r. To wtedy zeznania w jednej z białostockich prokuratur złożył Paweł P., były członek Młodzieży Wszechpolskiej.

Opowiadał o fałszowaniu podpisów i udziale w tym Adama Andruszkiewicza, ówczesnej „jedynki” Ruchu Narodowego w wyborach do sejmiku.

Z danych zebranych w toku postępowania wynika, że pokrzywdzonych mogłoby być prawie 300 osób.

Gdy w październiku 2018 r. śledczy z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku zaplanowali przeszukania w domu i biurze posła Andruszkiewicza, szefowa Prokuratury Regionalnej w Białymstoku odebrała im akta.

Wówczas śledczy odwołali przeszukanie. W grudniu prawicowy polityk został wiceministrem cyfryzacji w rządzie Mateusza Morawieckiego.

O śledztwie, w którym pojawia się nazwisko Adama Andruszkiewicza przypomniał w ubiegłym tygodniu „Superwizjer”. Wówczas sprawy nabrały tempa.

„Poważne uchybienia”

W sobotę Prokuratura Krajowa poinformowała, że trwa postępowanie dyscyplinarne dotyczące zbyt opieszałego prowadzenia śledztwa przez prokuratorów z Białegostoku.

- W śledztwie dotyczącym fałszowania podpisów na listach Młodzieży Wszechpolskiej doszło do poważnych uchybień. Będą analizowane przyczyny przewlekłego prowadzenia tej sprawy. Zostaną też wyciągnięte konsekwencje personalne - powiedział w poniedziałek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Do sprawy odniósł się też Adam Andruszkiewicz. „Jeszcze w tym tygodniu wystąpię na drogę prawną wobec redakcji i osób, które podały nieprawdziwe informacje, iż «sfałszowałem podpisy». Z redakcją TVN również spotkamy się w sądzie. Żadne partie czy media nie mają prawa wydawać wyroków, manipulując i dokonując publicznego linczu!” - napisał na Twitterze.

W ostatnich wyborach parlamentarnych Andruszkiewicz startował z list Kukiz’15. Zdobył ponad 15,6 tys. głosów i dostał się do Sejmu.

Wcześniej był szefem Młodzieży Wszechpolskiej i angażował się w działalność Ruchu Narodowego.

Obecnie jest posłem niezrzeszonym. W ministerstwie odpowiada za koordynację spraw parlamentarnych i realizację zadań w zakresie zapewnienia jednego punktu dostępu do usług administracji publicznej i do informacji publicznej.

Czy powiązanie Andruszkiewicza z fałszowaniem podpisów wpłynie na notowania rządu?

- Obserwując polską scenę polityczną od lat zauważam, że wydarzenia takie jak „spór o sądy”, „zabójstwo prezydenta Gdańska” i „taśmy Kaczyńskiego” nie wywołują trwałych zmian w sondażach. Aby zmienić postawy polityczne Polaków musiałby pojawić się czynnik bardziej dolegliwy dla przeciętnego obywatela, jak pogorszenie sytuacji ekonomicznej lub życiowej. To ważne zagadnienia w kontekście tegorocznych wyborów do parlamentów krajowego i europejskiego - komentuje dr hab. Agnieszka Łukasik-Turecka z Katedry Teorii Polityki KUL.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Minister Andruszkiewicz na cenzurowanym. Lublin przejmuje śledztwo z Białegostoku - Kurier Lubelski

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski